Serwis kariery InterviewMe przeprowadził badanie „Najbardziej denerwujące aspekty życia biurowego”, w którym zapytano 500 respondentów o to, jakie sytuacje, które obserwują w miejscu pracy, uważają za denerwujące. Wyniki ankiety wskazują szczególnie na problemy z higieną w polskich biurach.
- W pierwszej piątce najbardziej irytujących sytuacji w biurze znajdują się aż trzy dotyczące braku higieny u współpracowników - mówi Marta Rojewska, ekspertka kariery w InterviewMe i autorka badania. - Nasi respondenci, których poprosiliśmy o ocenę 27 potencjalnie denerwujących aspektów życia biurowego, najczęściej wskazywali na współpracowników, od których czuć przykry zapach potu (61 proc. odpowiedzi), którzy przychodzą do pracy przeziębieni (54 proc. odpowiedzi) lub którzy nie myją rąk po wyjściu z toalety (52 proc. odpowiedzi).
Może to Cię też zainteresuje...
Jak zaznacza Jagoda Wieczorek, menedżer HR, informacje te są znaczące w obliczu pierwszych przypadków koronawirusa w Polsce. Jak zadbać o higienę w przestrzeniach biurowych?
- Poza kwarantanną pracowników powracających z obszarów zainfekowanych i tych, warto zaopatrzyć biuro w dodatkowe środki czystości-dezynfekujące żele i mydła. Sprzęt i stanowiska biurowe powinny być regularnie czyszczone i odkażane, naczynia dokładnie myte w gorącej wodzie. Jeśli firma serwuje posiłki, warto zaopatrzyć się w jednorazowe pojemniki dla pracowników. Należy uczulić pracowników na częste i dokładnie mycie rąk i ograniczenie kontaktów poprzez dotyk jak również ograniczyć spotkania w grupach do minimum - podaje Jagoda Wieczorek.
Chociaż higiena w pracy wydaje się teraz tematem najważniejszym, jakie inne sytuacje w pracy denerwują nas na co dzień?
- Blisko 60 proc. ankietowanych denerwuje się, gdy biurowa drukarka jest zepsuta lub się zacina,
- Brak miejsc parkingowych doprowadza do szału 51 proc. badanych,
- 53 proc. z nas nie znosi, gdy ktoś ze współpracowników pożycza sobie należący do nas kubek.
- Polaków za to niespecjalnie denerwują takie sytuacje, jak na przykład brak kawy w ekspresie czy osoby, które w przychodzą za wcześnie na spotkania. To pokazuje, że jesteśmy w pracy samodzielni i umiemy zapanować nad emocjami w sytuacjach, które bezpośrednio nas nie dotyczą - uważa Wojciech Martyński, ekspert kariery InterviewMe.
