https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ten pierwszy dzień

tekst i fot. Bogumił Drogorób
Lidia Grabowska, była burmistrz, spędziła  jeszcze cały dzień w magistracie, przekazując  stanowisko, obowiązki ale i też ważne  dokumenty. W każdym razie piłka jest teraz już  po stronie dr Aliny Kopiczyńskiej.
Lidia Grabowska, była burmistrz, spędziła jeszcze cały dzień w magistracie, przekazując stanowisko, obowiązki ale i też ważne dokumenty. W każdym razie piłka jest teraz już po stronie dr Aliny Kopiczyńskiej.
Po raz pierwszy - jako burmistrz - przyszła wczoraj do magistratu. Była godz. 8.45. Dr Alina Kopiczyńska rozpoczęła urzędowanie.

Trudno taki dzień nazwać zwyczajnym. Nawet gdy wstaje się o tej samej porze, pije sok marchwiowy, potem kawę z mlekiem w tej samej filiżance, gdy jest tak samo daleko (blisko) jak do poprzedniej pracy.

Do tej pory dr Alina Kopiczyńska kierowała dużym zespołem szkół, nowomiejską "Norwidówką". Wielkie grono pedagogów i pracowników administracji, sporo uczniów.

W magistracie dzień rozpoczął się od tzw. inwentaryzacji (określenie na użytek niżej podpisanego), rozmowy z poprzednią panią burmistrz Lidią Grabowską, przeglądaniem stosów dokumentów.

Wczoraj podstawowym narzędziem pracy Aliny Kopiczyńskiej był długopis i kalendarz. Zapełniał się stopniowo istotnymi notatkami. A to dopiero początek.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska