Bój z kwalifikantem
Dziś Hubert Hurkacz zagra o trzecią rundę prestiżowego turnieju ATP Masters 1000 w Monte Carlo. Rywalem rozstawionego z numerem dziesiątym będzie Roberto Bautista-Agut. Urodzony we wschodniej miejscowości Hiszpanii - Castello de la Plana znajduje się na 90. miejscu w światowym ranking ATP.
Na inaugurację 27-letni wrocławianin pokonał nie bez problemów Jacka Drapera. 6:4, 3:6, 7:6 (2). Pojedynek polsko-brytyjski trwał dwie godziny i dwadzieścia sześć minut. Rozstrzygnięcie zapadło dopiero w tie-breaku, w którym Polak przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść nie pozostawiając żadnych wątpliwości.
Z kolei 35-latek w godzinę i trzydzieści pięć minut uporał się z Facundo Diazem Acostą 6:2, 6:4. Za nim doświadczony zawodnik mierzył się z Argentyńczykiem, to walczył w kwalifikacjach do turnieju głównego. Najpierw pokonał byłego wicelidera rankingu Austriaka Dominica Thiema 6:1, 6:2, zaś potem zwyciężył z reprezentantem Włoch Lorenzo Sonego 6:1, 2:6, 6:2.
Niekorzystny bilans
Polak i Hiszpan do tej pory spotkali się ze sobą pięciokrotnie. Lepsze wspomnienia ma zapewne Bautista-Agut, który trzykrotnie znajdował sposób na Polaka. Jednak dwa ostatnie pojedynki rozstrzygnęły się na korzyść wyżej notowanego. W lutym poprzedniego roku okazał się lepszy pierwszej rundzie turnieju w Rotterdamie wygrywając 7:5, 6:7, 7:6. Natomiast w popularnym turnieju w Paryżu (ranga 1000) triumfował w dwóch setach. Spotkanie miało miejsce w drugiej rundzie.
Transmisja w Polsat Sport. Mecz nie wcześniej niż o godz. 12.30.
Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią
