Dzień Kukurydzy po raz ósmy zorganizowało Przedsiębiorstwo Rolniczo-Handlowe w Wieszczycach z Polskim Związkiem Producentów Kukurydzy, ATR w Bydgoszczy, Zespołem Szkół Leśnych i Agrotechnicznych oraz starostwem.
Tym razem nie na polu kukurydzianym, ale na stadionie rolnicy oglądali najnowsze odmiany kukurydzy, maszyny do jej uprawy, ofertę firm handlowych. Wysłuchali wykładów poświęconych postępowi w uprawie, żywieniu zwierząt paszą z udziałem kukurydzy oraz upowszechnianiu kukurydzy. Jak zauważył prof. Tadeusz Michalski ze Związku Producentów Kukurydzy do niedawna powiat tucholski był najdalej wysuniętym na północ regionem kraju uprawiającym kukurydzę. Teraz już 1/8 uprawy na ziarno jest na północy.
Sporo było o szansach jakie daje przyjęta niedawno ustawa o biopaliwach.**- Wykorzystanie energetyczne kukurydzy robi furorę w Europie - mówił prof. Michalski, podając przykład Niemiec, gdzie powstają biogazownie na kukurydzę.
- Ta roślina jest wieloaspektową szansą dla rolnictwa polskiego i europejskiego - podkreślił goszczący w Wieszczycach wiceminister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Nazwał kukurydzę "cudowną rośliną", a w swoim obszernym wystąpieniu podkreślił wagę ustawy o biopaliwach.
Inauguracja Dnia Kukurydzy była wyjątkowo uroczysta. Wręczono odznaki "Zasłużony dla rolnictwa" (nazwiska odznaczonych podamy jutro), listy gratulacyjne ministerstwa, a Polski Związek Producentów Kukurydzy nagrodził liderów w produkcji kukurydzy.