Podobnie jak w 2019 roku, wypełnionych deklaracji PIT podatnicy nie muszą już przesyłać przez internet albo składać w urzędzie. Fiskus wypełni je za nich. Wszystko w ramach usługi "Twój e-PIT". To nic nie kosztuje. Mówiąc wprost - deklaracje PIT są sporządzane w sposób automatyczny przez system komputerowy w oparciu o dane będące w posiadaniu administracji skarbowej i udostępnione podatnikom na Portalu Podatkowym już od 15 lutego.
- Termin na złożenie rocznego zeznania PIT w 2020 roku upływa 31 maja.
Standardowo termin na złożenie rocznego zeznania PIT upływa 30 kwietnia. W tym roku termin ten minie z końcem maja. - Dajemy więcej czasu na złożenie rocznej deklaracji PIT, co jest szczególnie istotne dla osób prowadzących działalność gospodarczą. W ich przypadku konieczne jest bowiem samodzielne wypełnienie i przesłanie zeznania do urzędu skarbowego. W tym roku będzie można to zrobić do 31 maja - informują w Ministerstwie Finansów.
- Jeśli podatnik nic nie zrobi, to z dniem 30 kwietnia zeznanie przygotowane przez fiskusa zostanie automatycznie zaakceptowane, co będzie równoznaczne ze złożeniem PIT-a.
Jak dodają, dla ponad 21 mln osób rozliczających się na formularzach PIT-37 i PIT-38 (m.in. dochody z umów o pracę, dzieła, zlecenia, zysków kapitałowych) propozycja rozliczenia jest już przygotowana w usłudze "Twój e-PIT". Jeśli podatnik nic nie zrobi, to z dniem 30 kwietnia zeznanie przygotowane przez fiskusa zostanie automatycznie zaakceptowane, co będzie równoznaczne ze złożeniem PIT-a. - Jeśli z tego rozliczenia będzie wynikać niedopłata podatku, to w maju urzędy skarbowe prześlą o tym informacje do poszczególnych osób - zaznaczają w resorcie finansów.
Gdyby okazało się, że przygotowane i zaakceptowane przez administrację skarbową zeznanie trzeba skorygować, to można to zrobić po 30 kwietnia zarówno poprzez usługę "Twój e-PIT", aplikację e-Deklaracje lub też w sposób tradycyjny na papierowym formularzu.
Do 31 maja korygując zeznanie można również dodać lub zmienić organizację pożytku publicznego.
