Dziś rano tir zablokował drogę wojewódzką 212 między Chojnicami a Sępólnem. Tuż przed Nieżychowicami kierowca samochodu stracił panowanie na oblodzonej jezdni. Przyczepa samochodu ugrzęzła na poboczu, samochód zablokował całą szerokość jezdni. Kierowcy osobówek omijali to miejsce drogą leśną, a kierowcy "dużych" pojazdów musieli czekać. - Dopiero wyruszyłem w trasę i teraz mam z trzy godziny czekania, aż go wyciągną - mówił nam dziś rano kierowca jednego z tirów.