O działaniu tlenku węgla przekonała się 49-letnia grudziądzanka. Stężenie tego gazu w jej mieszkaniu przy ulicy Murowej wynosiło w poniedziałkowy wieczór 200 ppm, a w łazience, gdzie kobieta przebywała już ponad 900 ppm. Dla porównania - po dłuższym czasie wdychania człowiekowi zaszkodzić może już 100 takich jednostek. 49-latka trafiła do szpitala.
W zeszłym sezonie grzewczym strażacy wyjeżdżali 49 razy do interwencji związanych z działaniem tlenku węgla. W 36 przypadkach stwierdzono obecność gazu w powietrzu. 14 osób, w tym pięcioro dzieci zostało poszkodowanych. 35 interwencji to pokłosie działania czujnika.
- Niektóre interwencje związane z „czadem”, gdzie zadziałała czujka wynikają z braku znajomości instrukcji obsługi urządzenia. Czasem jest to konieczność wymiany baterii, a czasem czujnik sygnalizuje uszkodzenie. Ostatecznie wolimy przyjechać i nawet wymienić baterie niż miałoby dojść do tragedii - tłumaczy Paweł Korgol.
Przypomnijmy, że tlenek węgla to toksyczny gaz niewyczuwalny przez ludzkie zmysły. Ulatnia się z niesprawnych, bądź nieprawidłowo eksploatowanych urządzeń grzewczych, przewodów kominowych i wentylacyjnych.
W zeszłym sezonie grzewczym, strażacy po poważniejszych interwencjach wracali do mieszkańców i wręczali czujniki. Od 2016 roku 370 takich urządzeń rozdał natomiast MPGN. I rozdaje nadal.
- Naszym mieszkańcom rozdajemy takie urządzenia za darmo. Aby je otrzymać, trzeba spełnić dwa warunki. Nie można zalegać z czynszem, a mieszkanie ogrzewać piecykiem gazowym, „kaflakiem” lub innym piecem, którego używanie może narazić na zatrucie „czadem” - tłumaczy Przemysław Decker, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Nieruchomościami w Grudziądzu.
Obecnie spółka ma do wydania 10 czujników. - Jeśli będzie taka potrzeba, kupimy kolejne. Można się po nie zgłaszać do sekretariatu znajdującego się na parterze siedziby MPGN na ul. Curie-Skłodowskiej 5-7 - uzupełnia Przemysław Decker.
Wiele wskazuje na to, że w tym roku strażacy z Grudziądza nie będą w tym sezonie wręczać czujników. Głównie ze względów finansowych.
- Jeden z naszych funkcjonariuszy złożył za to projekt do przyszłorocznej edycji Grudziądzkiego Budżetu Obywatelskiego „Czujka czadu ratuje życie”, który ma na celu zakup i przekazanie czujki tlenku węgla do każdego mieszkania gdzie znajduje się potencjalne źródło czadu - uzupełnia Paweł Korgol.
