Ta decyzja ucieszy wszystkich zawodników. Będą mieli większy wybór i każdy dopasuje sprzęt najbardziej mu odpowiadający.
Wśród kilku tłumików, dopuszczonych do użytku, jest także skonstruowany przez Leszka Demskiego - Poldem, który już otrzymał homologację FIM.
- Decyzji w sprawie tłumików spodziewaliśmy się od kilku dni. Nie jest dla nas niespodzianką. Sporo mówiło się ostatnio, że tłumiki przelotowe wejdą w tym sezonie do użytku. To dobra wiadomość - komentuje Zdzisław Cichoracki z rady nadzorczej GKM SA.
Nowy lider GKM, Tomasz Gollob nie ukrywał, że wolałby, aby przywrócono tłumiki przelotowe, jako że mu bardziej odpowiadają. Jednak zanim zapadła decyzja w sprawie tłumików, przygotowywał sprzęt, wraz ze swoim teamem, licząc się z każdą ewentualnością. Gdyby ich nie wprowadzono, też byłby gotów do startu w sezonie z odpowiednim sprzętem.
Zbigniew Fiałkowski (GKSŻ) komentuje: - Pisma do FIM, popierające akceptację tłumika przelotowego Poldem słała GKSŻ, a także PZMot. Opinie samych żużlowców również miały na tę decyzję wpływ. Tłumik Leszka Demskiego ma homologację i tak jak inne zostanie wprowadzony do użytku w tym sezonie. Do zawodników należy wybór, z których tłumików będą korzystać. Można się spodziewać, że polscy żużlowcy będą zwolennikami Poldemu.
Polski tłumik w światowym speedwayu?
Testy tłumika konstrukcji Leszka Demskiego przeprowadzono w minionym roku. Testy listopadowe wypadły pomyślnie, jednak Międzynarodowa Federacja Motocyklowa wytknęła usterki konstrukcyjne w Poldemie. Zostały one usunięte. Ostatecznie polski tłumik Poldem przeszedł z powodzeniem próby głośności. Testy wypadły bardzo dobrze.
Starania o wprowadzenie polskiego tłumika na arenę międzynarodową trwają już dość długo i właśnie zakończone zostały pomyślnie.
Czy znajdzie on uznanie wśród zawodników? Jeśli rzeczywiście jest tak znakomity, szybko to odkryją i będą z niego korzystać.
T. Gollob na wigilii GKM Grudziądz
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje