Policjanci zatrzymali 18-latka w środę rano. Okazało się, że po raz pierwszy zarzut produkcji narkotyków usłyszał on w styczniu - razem ze swoim bratem. - Wtedy policjanci odnaleźli ponad 12 gramów gotowego suszu, doniczki z sadzonkami, wagę elektroniczną i pieniądze - przypomina Artur Rzepka, rzecznik prasowy toruńskiej komendy policji.
Przeciwko 18-latkowi toczy się już postępowanie w tamtej sprawie. Dlatego funkcjonariusze uznali, że dozór policyjny może nie wystarczyć i złożyli do sądu wniosek o tymczasowy areszt dla torunianina. Prokuratura nie przychyliła się jednak do tego wniosku.
Czytaj e-wydanie »