Informację o zamknięciu cmentarzy w dniach 31 października – 2 listopada, premier Mateusz Morawiecki przekazał podczas piątkowej (30 października) konferencji prasowej, którą zorganizowano w godzinach popołudniowych. Decyzja o zamknięciu nekropolii w całym kraju wynika z dużego wzrostu zachorowań na koronawirusa.
Zobacz wideo: Koronawirus - pojawiły się nowe objawy.
Apele sprzedawców kwiatów i zniczy
W Toruniu, mimo że cmentarze są zamknięte, przy niektórych nekropoliach sprzedawano dziś kwiaty i znicze. Na facebookowych grupach związanych z Toruniem pojawiały się także apele od sprzedawców, którzy – jak co roku zaopatrzyli się m.in. w chryzantemy - by kupić kwiaty i zanieść je na groby bliskich w przyszłym tygodniu, czy też kupić je na balkon lub do ogrodu.
Spokojnie na toruńskich cmentarzach
Przed toruńskimi cmentarzami pojawiały się dziś także patrole policji. Wioletta Dąbrowska – oficer prasowy toruńskich funkcjonariusz, poinformowała nas dziś po południu, że nie było żadnych zgłoszeń, interwencji w związku z łamaniem zakazu odwiedzania cmentarzy. Dodała też, że również wczoraj (30 października), gdy mieszkańcy do późnych godzin nocnych odwiedzali groby swoich bliskich na toruńskich cmentarzach, przy nekropoliach było spokojnie.
W jednym momencie było wczoraj maksymalnie kilkadziesiąt samochodów. Myślę, że ludzie mentalnie byli przygotowani na możliwość zamknięcia cmentarzy, więc wcześniej zadbali o to, żeby na grobach bliskich zapalić świeczkę
- mówi Wioletta Dąbrowska.
Przypomnijmy też, że w tym roku zrezygnowano z organizowania tradycyjnej kwesty na cmentarzu św. Jerzego w Toruniu. Zamiast niej przygotowano internetową zbiórkę na portalu zrzutka.pl Wirtualna kwesta trwać będzie do listopada.
