Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. STOP dla przemocy wobec kobiet

Karina Bonowicz
przyjął wstążkę na znak sprzeciwu dla przemocy wobec kobiet.
przyjął wstążkę na znak sprzeciwu dla przemocy wobec kobiet. Lech Kamiński
Około 800 tys. kobiet rocznie doświadcza przemocy, a 150 ginie w wyniku tzw. nieporozumień domowych.

Kampania "Białej wstążki" prowadzona w ramach "16 dni akcji przeciwko przemocy wobec kobiet" dotarła - dzięki Miejskiemu Ośrodkowi Edukacji i Profilaktyki Uzależnień - do Torunia. Młodzież z toruńskich szkół wyszła na ulicę i wręczała panom białe wstążki, pytając, czy są przeciwnikami przemocy wobec kobiet.

Przeczytaj także: Aż 9 proc. uczniów jest prześladowanych w szkole przez kolegów

- Jeśli mówią, że tak, wręczamy ją na znak solidarności, jeśli nie, nikogo nie zmuszamy - wyjaśnia Joanna Wiśniewska-Ścisłek z toruńskiego Gimnazjum i Liceum Akademickiego, która towarzyszyła młodzieży z GiLA. - Kobiety dostały ulotki z informacją, gdzie można zwrócić się o pomoc. Z kolei nasz happening na Starym Rynku pokazuje różne formy przemocy, nie tylko w domu, ale i w pracy w postaci np. mobbingu.

Biorący udział w akcji Jakub Osiński z GiLA nie ma wątpliwości, co do jej słuszności: - W moim otoczeniu nie spotkałem się z tego rodzaju przemocą, ale w mediach jest jej pełno. Dlatego należy z nią walczyć.

"W głowach wam się przewróciło"

- Oczywiście, że jestem przeciwko przemocy wobec kobiet - zapewnia Bartłomiej Michałek, rzecznik wojewody kujawsko-pomorskiego, który przyjął od Jakuba białą wstążkę. Jednak nie wszyscy poszli w jego ślady. Wielu panów odmówiło przyjęcia wstążki. Nierzadko dało się słyszeć przy tym niewybredne żarty typu: "W głowach wam się przewróciło" albo "Jeszcze dziś nie przyłożyłem mojej starej"..

Skąd taka reakcja?
- Należałoby spytać tych właśnie mężczyzn - mówi Bartłomiej Michałek. - Być może niektórzy z nich mają coś za uszami... Jeśli jednak ktoś bije kobietę, to jest to słaby człowiek.

Białą wstążkę przyjął także wicemarszałek Edward Hartwich.
- Każdy z nas zasługuje na to, żeby być człowiekiem wolnym od przemocy - podkreślił. Zacząć trzeba by było od budowania społeczeństwa, gdzie od dziecka kształtuje się odpowiedzialność za siebie i innych.

Liczby nie kłamią

Około 800 tys. kobiet rocznie doświadcza przemocy, a 150 ginie w wyniku tzw. nieporozumień domowych. Aż 40-70 proc. kobiet - ofiar morderstwa - ginie z ręki swego męża lub partnera.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska