https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sędzia z Torunia zostawiła 85-letnią matkę w aucie. Policjanci musieli zbić szybę! Zarzutów nie postawiono

Małgorzata Oberlan
Czy sędzia Sądu Rejonowego w Toruniu naraziła swoją 85-letnią matkę na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, zostawiając ją w nagrzanym samochodzie? Śledztwo poprowadzi prokuratura spoza Torunia - dla bezstronności.
Czy sędzia Sądu Rejonowego w Toruniu naraziła swoją 85-letnią matkę na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, zostawiając ją w nagrzanym samochodzie? Śledztwo poprowadzi prokuratura spoza Torunia - dla bezstronności. Polska Press
Czy sędzia Sądu Rejonowego w Toruniu odpowie za narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia bądź swojej matki? Kobieta zostawiła 85-latkę w samochodzie. Policjanci musieli zbić szybę, aby wydostać seniorkę. Teraz sprawę zbadać ma prokuratura - dla bezstronności spoza Torunia.

Sprawa nie jest z pewnością czarno-biała. Okoliczności całego zdarzenia z czwartku 17 kwietnia i ewentualną odpowiedzialność karną sędzi badają teraz policjanci i toruńska prokuratura. Postępowanie toczy się w kierunku narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia bądź spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u 85-letniej seniorki. Zarzutów pani sędzi nie postawiono.

Sprawa odbiła się szerokim echem. Pytań w niej jednak ciągle jest więcej niż odpowiedzi.

Co się wydarzyło na parkingu przy ul. Grudziądzkiej w Toruniu? 

Do dramatycznych wydarzeń doszło na parkingu przy ul. Grudziądzkiej w Toruniu w wielki czwartek, 17 kwietnia. Przed godziną 14.30 policjanci dostali zgłoszenie o tym, że w zaparkowanym tam audi zamknięta jest seniorka. 

- Na miejsce, razem z patrolem policji, skierowano także pogotowie ratunkowe - przekazała po zdarzeniu mediom asp. Dominika Bocian z Komendy Miejskiej w Toruniu. - Policjanci potwierdzili, że w osobowym audi zamknięta jest starsza kobieta. W związku z tym, że samochód stał na słońcu, a seniorka dawała wyraźne znaki, że ma problemy z oddychaniem oraz nie była w stanie samodzielnie otworzyć pojazdu, policjant wybił szybę i umożliwił udzielenie 85-letniej kobiecie pomocy przez załogę karetki pogotowia.

Wstępne ustalenia mówią o tym, że sędzia opuściła auto, by szybko coś załatwić w placówce handlowej. Jej matka natomiast nie potrafiła samodzielnie otworzyć drzwi od środka. Dzień był ciepły, auto nagrzane.

Śledztwo poza Toruniem. Sędzia usłyszy zarzuty za narażenie matki?

Sprawą najpierw zajęli się policjanci i śledczy toruńscy, o czym poinformował media prokurator Rafał Ruta z Prokuratury Okręgowej w Toruniu. Wykonali podstawowe wymagane czynności procesowe i na tym ich rola powinna się skończyć.

- Mogę potwierdzić, że osobą, która opiekowała się 85-letnią panią, była sędzia Sądu Rejonowego w Toruniu. Celem zachowania bezstronności i obiektywizmu, po wykonaniu czynności niecierpiących zwłoki, zostanie złożony wniosek do prokuratora regionalnego w Gdańsku o wyznaczenie innej jednostki prokuratury do zbadania tej sprawy – przekazał mediom prokurator Rafał Ruta.

Postępowanie wszczęte zostało w kierunku narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia bądź spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Czyn ten zagrożony jest karą do 3 lat więzienia. Jeśli jednak dotyczy osoby, wobec której jesteśmy zobowiązani do opieki - kara jest surowsza, bo wzrasta do lat 5. Jak wspominamy jednak żadnych zarzutów jeszcze tutaj nie postawiono. Na razie oczekiwana jest decyzja o tym, która konkretnie prokuratura postępowanie poprowadzi.

Nagrzany samochód to pułapka: dla dziecka, seniora, zwierzaka. Pamiętajmy!

Pozostawienie w nagrzanym samochodzie każdej żywej istoty może skończyć się tragicznie. Podczas upałów nie powinniśmy zostawiać w zamkniętym aucie nikogo. Szczególnie jednak na uwadze trzeba mieć dzieci, seniorów, osoby chore. Nie róbmy tego nawet wtedy, gdy wychodzimy tylko na chwilę, mamy pojazd w zasięgu wzroku, zostawiamy uchylony szyberdach bądź okno.

Przy temperaturze powietrza 36 stopni, wnętrze pozostawionego w słońcu samochodu nagrzewa się w ciągu godziny do ponad 60 stopni, a temperatura deski rozdzielczej sięga nawet 80 stopni Celsjusza! Oznacza to, że auto w krótkim czasie zmienia się w saunę. Tymczasem maksymalna temperatura, jaką wytrzymuje ludzki mózg to 45 stopni. Nagrzany samochód jest więc śmiertelnie niebezpieczny - niczym pułapka.

Do takich upałów w Toruniu jeszcze daleko, ale opisywana sytuacja z ulicy Grudziądzkiej już powinna dawać do myślenia. - Policja apeluje, aby nigdy nie pozostawiać osób w samochodzie, kiedy na zewnątrz jest bardzo ciepło. Nawet krótkie przebywanie w rozgrzanym aucie może zagrozić zdrowiu, a nawet życiu, szczególnie osób osłabionych, dzieci czy seniorów, a także zwierząt - podkreślają policjanci.

WAŻNE To mówi prawo

Art.  160 ("Narażenie człowieka na niebezpieczeństwo") przewiduje, że:

par.  1.  Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

par.  2.  Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,

podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

par.  3.  Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

par.  4.  Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.

par.  5.  Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka "SE". Kandydaci w bezpośrednich starciach

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska