5 z 8
Tę noc mężczyzna spędził na policyjnym dołku. Cała sprawa...
fot. Fot. Facebook/policja

Tę noc mężczyzna spędził na policyjnym dołku. Cała sprawa natomiast zakończyła się natomiast aktem oskarżenia Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód oraz niedawnym wyrokiem. "Suweren" za naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie policjantów skazany został przez Sąd Rejonowy w Toruniu na 1 rok 2 miesiące prac społecznych (po 40 godz. miesięcznie). Ma też funkcjonariuszom zapłacić zadośćuczynienie: uderzonemu 200 zł, a oplutemu 150 zł.

-Wyrok i karę uznaliśmy za słuszne. Wnieśliśmy jednak apelację z uwagi na szczegóły formalne - tłumaczy prokurator Marcin Licznerski. Z tego powodu orzeczenie jest jeszcze nieprawomocne.

6 z 8
"Suweren" wypuszczony na wolność. Czekają go kolejne procesy...

"Suweren" wypuszczony na wolność. Czekają go kolejne procesy i wyroki

Informacja z ostatniej chwili jest taka, że Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił areszt Bartoszowi T., który wcześniej toruński sąd zastosował wobec niego do sprawy wtargnięcia na teren szpitala miejskiego w Toruniu. Gdańska Temida uznała, że może na proces w tej sprawie poczekać na wolności. Objęty został dozorem policji, zastosowano kaucję w wysokości 30 tys. zł.

W tej sprawie, toczącej się w kierunku sprowadzenia powszechnego zagrożenia epidemicznego oraz grożenia spaleniem Urzędu Miasta Torunia, prokuratura jeszcze prowadzi postępowanie. Nie kryje jednak, że jego efektem będzie akt oskarżenia. Grozić mu będzie od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

Najpoważniejszy wyrok "Suweren" jednak już ma na koncie. Tyle, że to jeszcze orzeczenie nieprawomocne. 22 lipca br. Sąd Okręgowy w Toruniu skazał go w głośnej sprawie narkotykowej na 5 lat pozbawienia wolności i 2500 zł grzywny. Wraz z nim skazany został jego brat i trzech kompanów. Chodziło o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która przy ul. PCK w Toruniu (bardzo blisko Komendy Miejskiej Policji) urządziła fabryczkę narkotyków, a następnie w dużej ilości wprowadzała je do obrotu.

7 z 8
Kryminalnych dokonań "Suwerena" to jeszcze nie koniec. Do...

Kryminalnych dokonań "Suwerena" to jeszcze nie koniec. Do Sądu Rejonowego w Toruniu trafił bowiem jeszcze inny akt oskarżenia. Dotyczy prowadzenia samochodu (mercedesa) po alkoholu, na drodze publicznej. Mężczyzna przyłapany został na tym 8 lutego 2020 roku. Jak przekazał "Nowościom" sędzia Krzysztof Dąbkiewicz, wiceprezes Sądu Rejonowego w Toruniu, terminu rozpoczęcia procesu w tej sprawie jeszcze nie wyznaczono.

WAŻNE:

Dlaczego Bartosz T. wyszedł z aresztu? Jak dowiedział się „Onet”, Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał, iż w tym przypadku wystarczą wolnościowe środki zapobiegawcze: kaucja 30 tys. zł, dozór policji trzy razy w tygodniu oraz zakaz kontaktowania się ze świadkami w sprawie. Śledztwo cały czas jest w toku.

Portal donosi również, że według sądu nie ma już ryzyka, że podejrzany może się ukrywać lub że będzie utrudniał postępowanie. Po tej decyzji, korzystnym z punktu widzenia jego klienta werdyktem w mediach społecznościowych pochwalił się obrońca Bartosza T. adwokat Arkadiusz Pietrzak.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Zobacz również

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kliknij i zobacz zwyciężczynie konkursu Miss Kujawsko-Pomorskiego. Mamy wyniki

Kliknij i zobacz zwyciężczynie konkursu Miss Kujawsko-Pomorskiego. Mamy wyniki

Polecamy

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Szok! Nie żyje Tomasz "Papaj" Lech, grudziądzki kulturysta i strongman

Szok! Nie żyje Tomasz "Papaj" Lech, grudziądzki kulturysta i strongman

Kliknij i zobacz zwyciężczynie konkursu Miss Kujawsko-Pomorskiego. Mamy wyniki

Kliknij i zobacz zwyciężczynie konkursu Miss Kujawsko-Pomorskiego. Mamy wyniki