Złodzieje włamali się do Młynów Toruńskich w połowie stycznia. Weszli do budynku w nocy, ale kradzież zauważono dopiero rano.
Okazało się, że przestępcom udało się wynieść warty ok. 200 tys. zł sprzęt. Włamali się do pomieszczeń na parterze jednego z budynków i zabrali oprawy oświetleniowe, kamery monitoringu przemysłowego, monitory, systemy nagłośnienia. Wynieśli niemal wszystko, co miało jakąkolwiek wartość - budynki Młynów były wówczas (i są nadal) w kapitalnym remoncie.
Sprawą zajęli się toruńscy policjanci. Mundurowi przez prawie trzy miesiące analizowali więc zapisy kamer monitoringu z całego miasta.- Wytypowanie dwóch sprawców było efektem mrówczej pracy - przyznaje Wioletta Dąbrowska, rzecznik prasowa toruńskiej policji.
Okazało się, że do Młynów włamało się dwóch mężczyzn: 31-latek spod Bielska-Białej i 27-latek z Włocławka.
Obaj byli wcześniej karani - starszy za paserstwo, młodszy m.in. za narkotyki. Stanęli już przed prokuratorem, czekając na rozprawę sądową muszą regularnie meldować się na komisariacie. Może im grozić do 10 lat więzienia.
Policjantom udało się odzyskać większość skradzionego sprzętu - wkrótce wróci on do właścicieli.
Czytaj e-wydanie »