Toruń-Grudziądz. Pociąg śmignie 100 km na godzinę. Tory idą do remontu. Wreszcie

Tylko zelektryfikowanie linii kolejowych w Grudziądzu może cokolwiek poprawić.
Jednak realnie patrząc Bydgoszcz do tego nigdy nie dopuści wmawiając społeczeństwu kolejne bzdury w mediach.
Jedyny argument to ekologia, ale to dla rządzących nie jest argument skoro połączenia tramwajowe zastępuje się autobusem. Czyli dymiące pociągi będą w Grudziądzu już zawsze, a Grudziądz i myślenie po Grudziądzku się nie zmieni.

W dniu 27.03.2010 o 13:51, Zuzia napisał:

Dokładnie, też mi się wydaje, że szkoda pieniędzy!

Niestety tak myślą niektórzy. Po co cokolwiek robić? Szkoda pieniędzy. Gratuluję.

A tym czasem omijają 20tys Chełmżę , 100 tyś Grudziądz , 40 tyś kwidzyn , sztum !! m0dernizacja powinna odbyc sie dawno dawno temu a to co wy tu planujecie za dwa lata to jest smiech na sali !!! 15 minut - tzn ze pociągi pojadą 57km odcinek w 75 minut?! zeeliktyfikowac całą trase od torunia do malborka i pusić wszytskie te pociagi przez Grudziądz.

Poznań 550 tys., Inowrocław 75 tys.,
Puszczenie wszystkich pociągów przez Grudziądz? To za małe miasto.

W dniu 27.03.2010 o 19:19, g d napisał:

Jestesmy odcięci od reszty kraju. Do gdańska wole jeździc pksem niz pociągiem, do torunia lepiej stopa złapac niz wlec sie 95 minut a do bydgoszczy.. Panie Boże uchron nas przed tym miastem - . W ogole Grudziądz powinien byc w pomorskim razem z gdańskiem wtedy bysmy sie bardziej liczyli, bo bydgoszcz mysli tylko o sobie. tyfusy pieprzone.

To, że Grudziądz jest odcięty kolejowo od świata to fakt. Są dwa tak duże miasta w Polsce, bez zelektyfikowanych linii. Jednym z nich jest niestety Grudziądz. Co do województwa to należy podziękować Toruniowi, który miał ambicje bycia miastem wojewódzkim. Gdyby tak nie walczył, dziś Grudziądz byłby w pomorskiem. Pieprzone koperniki, tylko kasę dla siebie łożą.

Bydgoszczanie potrafią tylko fotoradary stawiać,wystarczy zobaczyć jak wyglądają drogi dojazdowe do Bydgoszczy. Remont drogi=pocięcie jej i dodanie wysepek= wstawienie ograniczeń prędkości=fotoradary. Gdyby autostrada byłą w okolicach Bydgoszczy to na pewno byłoby jak pisałem wcześniej. Tam po prostu nie myślą. A wystarczy pojechać drogą Świecie-Bydgoszcz aby zrozumieć o czym piszę.

Droga Świecie - Bydgoszcz a właściwie odcinek Bydgoszcz - Nowe Marzy to osobna historia. Bodajże najdłuższa historia budowlana w Polsce. Na dzień dzisiejszy nie mająca rozwiązania. Realny termin rozpoczęcia prac nad trasą S5 to rok 2013. Kasa na tę drogę powędrowała na... nowy most w Toruniu.

Bydgoszczanie potrafią tylko fotoradary stawiać,wystarczy zobaczyć jak wyglądają drogi dojazdowe do Bydgoszczy. Remont drogi=pocięcie jej i dodanie wysepek= wstawienie ograniczeń prędkości=fotoradary. Gdyby autostrada byłą w okolicach Bydgoszczy to na pewno byłoby jak pisałem wcześniej. Tam po prostu nie myślą. A wystarczy pojechać drogą Świecie-Bydgoszcz aby zrozumieć o czym piszę.

napisałes wszytsko to co ja chciałem napisac. dokładnie tak jest jak piszesz . dawno to powinno byc zrobione daaawno !! pociągi jadą przez od Torunia przez Bydgoszcz i od tej pory nie ma nic az do tczewa. Same wioski !! A tym czasem omijają 20tys Chełmżę , 100 tyś Grudziądz , 40 tyś kwidzyn , sztum !! m0dernizacja powinna odbyc sie dawno dawno temu a to co wy tu planujecie za dwa lata to jest smiech na sali !!! 15 minut - tzn ze pociągi pojadą 57km odcinek w 75 minut?! zeeliktyfikowac całą trase od torunia do malborka i pusić wszytskie te pociagi przez Grudziądz. Jestesmy odcięci od reszty kraju. Do gdańska wole jeździc pksem niz pociągiem, do torunia lepiej stopa złapac niz wlec sie 95 minut a do bydgoszczy.. Panie Boże uchron nas przed tym miastem - . W ogole Grudziądz powinien byc w pomorskim razem z gdańskiem wtedy bysmy sie bardziej liczyli, bo bydgoszcz mysli tylko o sobie. tyfusy pieprzone.

W dniu 27.03.2010 o 14:24, Gość napisał:

Ten odcinek dawno powinien być zelektryfikowany i skróciłby się czas znacznie relacji pociągów, które od strony Katowic jada dodatkowo przez Bydgoszcz robiąc koło...nie mając żadnych miast (prócz Bydgoszczy) po drodze.Pociągi powinny z Torunia jechać na Malbork przez Chełmżę, Grudziądz, Kwidzyn, Malbork, Tczew....Różnica w czasie ogromna jak na polskie warunki, no i liczba miast duuużo większa co dawałoby większe potoki podróżnychCzemu nikt o tmy nie myśli?

Już widzę jak Bydgoszczanie dają nam takie połączenie omijające łukiem ich miasto. I tak cud że autostrada idzie przez Grudziądz do Torunia bo już bydgoszczanie przy niej kombinowali.

Elektryfikacja na pewno się nie opłaci, z faktu że na PKP linie zelektryfikowane są jakby minimalnie mniej olewane (a i to nie zawsze) nie należy wyciągać wniosku że wszędzie tak jest. Czas na pewno będzie lepszy jeśli usunąć część przystanków przynajmniej dla niektórych pociągów.

Ten odcinek dawno powinien być zelektryfikowany i skróciłby się czas znacznie relacji pociągów, które od strony Katowic jada dodatkowo przez Bydgoszcz robiąc koło...nie mając żadnych miast (prócz Bydgoszczy) po drodze.
Pociągi powinny z Torunia jechać na Malbork przez Chełmżę, Grudziądz, Kwidzyn, Malbork, Tczew....

Różnica w czasie ogromna jak na polskie warunki, no i liczba miast duuużo większa co dawałoby większe potoki podróżnych

Czemu nikt o tmy nie myśli?

W dniu 27.03.2010 o 13:09, ~Leon~ napisał:

15 minut zysku za ponad 130 milionów?? ..chyba coś nie halo..

Popieram.
Za takie pieniądze taki zysk?
Ciekawe w ile minut dojedziemy autostradą z Grudziądza do Torunia?

Najwyższy czas !! Tak zabiedzonego i zapomnianego przez Boga, ludzi i koalicję rządzącą odcinka kolejowego nie widziałem poza "trasą" relacji Olecko - Suwałki ... Ośmielam się stwierdzić, że cała ta inwestycja jest spóźniona co najmniej o 20 lat. Z początkiem drugiej dekady XXI wieku powinniśmy mieć zmodernizowane do prędkości min. 160 km/h odcinki torowisk z Grudziądza do Malborka, z Grudziadza do Laskowic Pomorskich, z Grudziądza do Torunia oraz z Grudziądza do Jabłonowa Pomorskiego. W dodatku dawno powinny zostać zelektryfikowane, jak na europejski kraj przystało. Od dziesięcioleci Grudziądz - 100 tysięczne miasto woj. Kujawsko Pomorskiego, czwarte pod wzgledem liczebności populacji - pod względem komunikacji kolejowej był dyskryminowany do bólu. Tłumaczenia blondynki z PKP PLK jest co najmniej nie na miejscu. PKP PLK powinno na rzęsach zatańczyć i zrobić wszystko aby w końcu wyciągnąc z zapaści nasz region, nasze miasto i usprawnić komunikację z resztą kraju !!

15 minut zysku za ponad 130 milionów?? ..chyba coś nie halo..

We wcześniejszych zapowiedziach zakładany czas przejazdy pomiędzy tymi stacjami miał wynieść około 50 minut, ale zdaje się, że jeszcze nie opracowano żadnych projektów, a dopiero wtedy poznamy odpowiedź.

Brawo! Czas najwyższy na ten remont. Oby tylko nie skończyło się na zapowiedziach, jak w przypadku odcinka Grudziądz-Laskowice Pom.

Dokładnie, też mi się wydaje, że szkoda pieniędzy!

i to ma być wielki sukces?
XXI wiek, a odległość 60 km pociag pokona PO MODERNZACJI w ponad godzinę...
po co w ogóle taka modernizacja? to jest marnotrawstwo środków publicznych...