Torunianin zmarł na żużlowym torze [film]

opr. (styk)

24 lutego 2011, 9:30

Zbigniew Raniszewski zmarł 21 kwietnia 1956 roku na torze żużlowym w Wiedniu. Dziś obchodziłby urodziny.

Raniszewski urodził się 24 lutego 1927 roku w Toruniu. W swojej karierze reprezentował barwy TKM Toruń oraz Gwardii Bydgoszcz. Szybko stał się jednym z najlepszych polskich żużlowców. Był czterokrotnym medalistą DMP, zdobył tytuł indywidualnego drugiego wicemistrza kraju w 1951 roku. Dwukrotnie zwyciężył w Criterium Asów.

Zginął tragicznie w meczu Austria - Polska w Wiedniu (materiał wideo poniżej).

Spoczywa na cmentarzu przy ulicy Wybickiego w Toruniu. Dziś skończyłby 84 lata.

Zapraszamy też na www.raniszewski.com.pl

Czytaj e-wydanie »

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Gość25.02.2011 11:47:54

Zygmunt Śmigiel jest osoba publiczną, a nie prywatnym "na wyłączność elementem uwielbień" Stowarzyszenia, ktrzm trzeba zarazić innych.
Dziennikarze węszą tu i tam, piszą sensacyjne newsy z tygodniowym wyprzedzeniem, a nie potrafili pochylić się chociażby przez wzmiankę(brak wiedzy? - na oficjalnej stronie klubu jest biografia zawodnika) nad 100 rocznicą urodzin gościa który przez 45 lat jako jedyny dzierżył miano Indywidualnego Mistrza Polski na żużlu jako polonista!

kibic piłki25.02.2011 11:38:28

Wystarczy przyjść do redakcji sportowej lub online i nie zostanie się odprawionym z kwitkiem. Wiem to jako działacz piłkarskie jednej z drużyn regionalnych. Trzeba tylko działać a widziałem na jeden ze stron ze ludzie z sektora poloni posądzają innych o kopiowanie. Tak zależy im na promowanie Polonii...

bim25.02.2011 10:40:14

W poniedziałek minęło 100 (!)(!) lat jak urodził się Mistrz Polski na żużlu z 1947 r. Zygmunt Śmigiel i nikogo ten fakt poza grupą Stowarzyszenia Pomagamy Polonii, ich strona internetowa o mistrzu napisała sporo i klubem Polonia nie zainteresował, przykre....

To chyba wina Stowarzyszenia, że nie potrafili nikogo skutecznie zainteresować tematem....

Gość25.02.2011 10:05:33

Tak, to była ich restauracja.

Gość25.02.2011 00:48:27

Gość24.02.2011 22:45:30

czy ta słynna kiedyś knajpa .. pijalnia ,,RANICHA " - była taka w Toruniu ... to od jego nazwiska ?

Apatort24.02.2011 19:47:23

Będziemy zawsze pamiętać! Straszna tragedia

Fred24.02.2011 18:55:57

No tak dwóch jechało. Zginął ten co wpadł pod schody, raczej mało co z niego zostało. Ten co wylądował obok pewnie tylko wstał i się otrzepał.

Gość którego widzimy na samym początki zahaczył o tylne koło jadącego przed nim, wytrącił go z równowagi. Klatka po klatce, wygląda to strasznie...

BKSIK24.02.2011 16:57:08

No tak dwóch jechało. Zginął ten co wpadł pod schody, raczej mało co z niego zostało. Ten co wylądował obok pewnie tylko wstał i się otrzepał.

ed24.02.2011 15:30:45

mam wrazenie jakby ich dwoch jechało...? straszna tragedia.

eltom10124.02.2011 14:02:21

Tak, tam niestety są schody...

uuu24.02.2011 13:10:12

Czy tam są schody!?

Polonista24.02.2011 12:43:31

Pamięc o wielkim człowieku nie zaginie!