www.pomorska.pl/torun
Więcej informacji z Torunia znajdziesz na podstronie www.pomorska.pl/torun
21 prezydentów miast związanych z lewicą uzyska poparcie SLD. Wśród nich znalazł się prezydent Torunia Michał Zaleski oraz Jacek Majchrowski (Kraków), Tadeusz Ferenc (Rzeszów), Leszek Kubicki (Zielona Góra), a także Tadeusz Krzakowski (Legnica).
Szef SLD w Toruniu Jerzy Wenderlich nie potwierdza jednak tego wyboru. W toruńskich strukturach partii Grzegorza Napieralskiego nie ma jednak zgody co do kandydatury Zaleskiego.
Zaleski czy Kruszyński?
- Moim prywatnym zdaniem moglibyśmy poprzeć prezydenta Zaleskiego - twierdzi Marian Frąckiewicz, radny z SLD. - To dobry gospodarz. Podczas jego kadencji dzieje się wiele i zostało tak wiele rzeczy rozpoczętych, że powinien je dokończyć przy szerokim wsparciu.
Frąckiewicz podkreśla jednak, że kandydat SLD nie został jeszcze wybrany. Nie zaprzecza jednak, że prezydent Zaleski jest brany pod uwagę. Wśród pretendentów wymienia się także Tomasza Kruszyńskiego z SLD.
Zaleski jeszcze nie podjął decyzji
- Nie słyszałem o tym, że SLD chce mnie poprzeć - mówi wprost Zaleski. - Poparcie organizacji, stowarzyszeń, nawet partii politycznych, nie jest wykluczone. Nie ma najważniejszego, mojej decyzji o kandydowaniu.
Kiedy podejmie pan decyzję o starcie w wyborach? - pytam. - Nie wiem. Nie potrafię odpowiedzieć panu na to pytanie - mówi Zaleski. - To zbyt odpowiedzialna decyzja. Muszę przemyśleć wszystkie za i przeciw.
SLD wskazało też kandydatów w miastach, gdzie nie rządzą osoby zwiążane z lewicą. W Warszawie zamierza wystawić europosła Wojciecha Olejniczaka. W wyborach mają też wystartować posłowie: Marek Wikiński (Radom), Krzysztof Matyjaszczyk (Częstochowa) i Tomasz Garbowski (Opole). Partia nie ma jeszcze kandydatów w Łodzi, Szczecinie, Gdańsku, Poznaniu i Wrocławiu. Do połowy czerwca będą gotowe listy wyborcze SLD do sejmików wojewódzkich, a także rad gmin. Jesienne wybory odbędą się prawodopodobnie w listopadzie.