
7. Tomas Podstawski (Pogoń Szczecin
Bez wątpienia jedna z ciekawszych postaci w lidze. Niedoszła gwiazda FC Porto i reprezentacji Portugalii ratuje (z powodzeniem) swoją karierę w ojczyźnie ojca. Już pojawiły się głosy czy aby nasz selekcjoner nie powinien wykręcić numeru do Szczecina...
Występy: 14
Gole: 1

6. Henrik Ojamaa (Miedź Legnica)
W Legii Warszawa nie spełnił oczekiwań. Po trzech i pół roku, podczas których zwiedził siedem (sic!) klubów wrócił jednak do Polski, by z marszu stać się czołowym graczem beniaminka.
Występy: 20
Gole: 3
Asysty: 4

5. Adam Buksa (Pogoń Szczecin)
Grał dla klubu już w zeszłym sezonie, ale dopiero przed tym został wykupiony z Zagłębia Lubin. Miarą sukcesu tego transferu są na pewno gole oraz powołanie na listopadowe mecze reprezentacji Polski.
Występy: 11
Gole: 6
Asysty: 2

4. Pedro Tiba (Lech Poznań)
To prawda, że kosztował ciężkie - jak na nasze warunki - pieniądze. Mowa bowiem o kwocie rzędu nawet 1 mln euro. Ale spłaca się. Jest kapitanem, który dobrze zarządza środkiem pola i daje nadzieję że wiosna będzie o wiele lepsza niż jesień.
Występy: 20
Gole: 4