https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia koło Kurozwęk. Dzik zabił 85-letnią kobietę

/saba/
Ważący przeszło 170 kilogramów dzik zabił 85-letnią kobietę – do takiego dramatu doszło w sobotę po południu w rejonie podstaszowskich Kurozwęk.

ZOBACZ też:
Pokazał psu, kto tu rządzi:)

Policję o tej tragedii zawiadomił syn kobiety. Po południu w sobotę zaniepokojony nieobecnością 85-letniej matki poszedł jej szukać.
- Na łąkach około 300 metrów od zabudowań znalazł ciało kobiety – wyjaśnia Mariusz Bednarski z biura prasowego świętokrzyskiej policji.

Kobieta miała rany szarpane i kłute. Na pomoc było jednak za późno. Wezwany na miejsce lekarz mógł już tylko stwierdzić zgon kobiety. Obok ciała widać było ślady przypominające odciski racic dzika. Z ustaleń policji wynika, że w tej okolicy dwa dni wcześniej widziana była locha z małymi.

- W zaroślach nieopodal miejsca znalezienia ciała starszej pani, policjanci zauważyli dzika – dodaje policjant. Na miejsce sprowadzono myśliwego z koła łowieckiego, ten odstrzelił ważącego przeszło 170 kilogramów odyńca.
Ciało 85-latki zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej, przeprowadzona tu sekcja zwłok da odpowiedź na pytanie, co było bezpośrednią przyczyną śmierci starszej pani.

Komentarze 62

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
postronny

Wygląda na to, że kobieta miała lat 20 bo:  85 - 65 = 20.

T
Tomasz z Toporowskiego

ja kiedys kopnłaem  w ryja  malego pieska  bo   jakis  dzieciak   widział  jak  zaczał  szczekac    do mojej wnusi  i chciał ja ugryżć,  zadzwonił na  policje-  powiedziałem w  czym problem,   matce  dali mandat   tylko 100 zł. uwazam ze ta   wiedzma powinna  zaplacic   500 to by  kretynke  nauczyło, teraz  jak widze  psy    samotne  to  wale   ze  strachu

e
edek

dlaczego dzika  zabito????? przeciez   to mogł  kobiete  zabic np. sasiad

G
Gość
Strach teraz jeździć rowerem do Kurozwęk bo nie wiadomo z której strony zaatakują dziki. Uważajcie!
Y
Yogi

Dwa dni wcześniej widziano lochę z młodymi, a potem odstrzelono odyńca. Dobre i teraz niby OK, krzywdy wyrównane wg. myśliwych - życie człowieka za przypadkowego dzika ? Z dzikami jest ten problem, że wchodzą już prawie na posesje, a nic im zrobić nie można, ot takie święte krowy ale w Polskim wydaniu.

g
gość

Tego nie bierzecie pod uwagę, bo trzeba dowalić bogaczowi.Zajmijcie sie swoimi zwierzętami, bo często agresywne psy nie pozwalaja na spacery, bieganie czy jazdę na rowerze. Strach wyjść z domu!Ilu z was puszcza samopas swoje pieski? Mogą być równie groźne jak dzik, który uciekł z zagrody.

 

Co to ma do rzeczy? Każdy  właściciel zwierząt jest odpowiedzialny za zapewnienie bezpieczeństwa. Obojętnie czy dotyczy to małego kundelka, jak i tym bardziej dzika bestii ważącej 170 kg. Wkurza mnie, gdy paniusia z będącym bez smyczy i kagańca wielkiego psiura mówi "niech się pani nie boi, on łagodny, on nie ugryzie". Raz czy dwa nie ugryzie, ale za trzecim może zagryźć. Tak samo z innymi zwierzętami. Kiedyś zostałam pogryziona przez psa, uraz pozostanie do końca życia.


 

 

G
Gość
Ilu z was puszcza samopas swoje pieski? Mogą być równie groźne jak dzik, który uciekł z zagrody. Tego nie bierzecie pod uwagę, bo trzeba dowalić bogaczowi.Zajmijcie sie swoimi zwierzętami, bo często agresywne psy nie pozwalaja na spacery, bieganie czy jazdę na rowerze. Strach wyjść z domu!
K
Kasia
Pierdzielicie takie głupoty, że po prostu szkoda gadac. Fakt faktem że ucieczka na drzewo jest pierwszą z myśli, ale żeby starsza kobieta wdrapała się na drzewo to chyba sobie zartujecie. Ta pani delikatnie słabo słyszała wiec nie słyszała dokładnego dźwięku nadbiegającego dzika. Właściciel "mini zoo w Kurozwekach" nie odpowie za to. Jest takie cos jak ubezpieczenie, wiec na pewno się wybroni cham! Zamknąć w pierdlu to malo powiedziane. Podjąć się zoo jest to odpowiedzialnosc i dbanie o bezpieczeństwo ludzi. Wyrazy współczucia dla rodziny
G
Gość
W dniu 16.05.2016 o 15:39, Marek napisał:

Wyrazy współczucia dla rodziny bliskich i znajomych:(jestem z Krakowa i kilkakrotnie byłem w Kurozwękach )za każdym razem odwiedzałem razem z rodzinką zagrode bizonów a co za tym idzie zagrode dzikich świń(są przy wjeździe do bizonów)i ciężko mi pojąć jakim cudem takie monstrum wydostało się na zewnątrz . Przecież zagroda dzików jest wewnątrz całej posiadłości a nie na obrzeżach. Tym niemniej jedt to ogromna tragedia.

Co ma wspólnego czy gdzie był zagroda była wewnątrz posiadłości, czy na obrzeżach. Ważne jest że dziki nie zostały należycie zabezpieczone przed ucieczką. Niestety zginął w męczarniach człowiek.

M
Marek
Wyrazy współczucia dla rodziny bliskich i znajomych:(jestem z Krakowa i kilkakrotnie byłem w Kurozwękach )za każdym razem odwiedzałem razem z rodzinką zagrode bizonów a co za tym idzie zagrode dzikich świń(są przy wjeździe do bizonów)i ciężko mi pojąć jakim cudem takie monstrum wydostało się na zewnątrz . Przecież zagroda dzików jest wewnątrz całej posiadłości a nie na obrzeżach. Tym niemniej jedt to ogromna tragedia.
G
Gość
W dniu 16.05.2016 o 07:58, Gość napisał:

OCZYWIŚCIE !!!!!

G
Gość
W dniu 15.05.2016 o 11:00, Gość napisał:

ktos powinien za to beknąć i to zdrowo10

OCZYWIŚCIE !!!!!
g
gość
starsza bezbronna kobieta zginęła z meczarniach przez jakiegoś nowobogackiego śmiecia,ktoremu szkoda było pieniędzy na solidna zagrode. Ale założę się ze pieniążki sprawia ze zostanie to zamiecione pod dywan tak jak było z chorymi bizonami,ktore rzekomo mialy miec chęć do ucieczki w poszukiwanie zubrow
k
kinarep
Ciekawe kiedy myśliwi będą mieli zezwolenie na strzelanie do dzików, srok i gołębi
G
Gość

Drodzy forumowicze, uszanujmy to, że zgniął człowiek starsza kobieta która wyszła na drogę którą nieraz chodzą dzieci  turyści oraz tamtejsi mieszkańcy, ta pani była spracowaną przez całe życie osobą bardzo przyjemną i życzliwą miałem okazję nieraz ją mijać na ulicy, pewnie jak każdy starszy człowiek miała swoje słabości. Uszanujmy to że tragicznie zginęła w bólu i cierpieniu. W szczególności chciałem zwrócić się tu do osób wypisujących tu takie bzdury o królikach i innych takich ciekawe czy przyszło by wam do głowy wypisywać takie brednie gdyby ta tragedia dotknęła kogoś bliskiego z waszej rodziny, zastanówcie się nad tym. Tej kobiecie resztę życia zabrało dzikie zwierze owszem zostało zastrzelone, ale czy jesli ktoś zawinił bo pewnie tak jest bedzie miał na tyle odwagi żeby się przyznać czy poprostu ucieknie z podkulonym ogonem w tamtejsze łąki.

Wybrane dla Ciebie

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska