W czwartek (7 czerwca) około godz. 17:45 policjanci z Koronowa zostali wezwani do miejscowości Gogolin. Jak wynikało ze zgłoszenia, z łódki wędkarskiej do wody wypadły cztery osoby.
Policjanci wstępnie ustalili, że trzy dorosłe osoby, dwóch mężczyzn i kobieta, wraz z 4-letnim chłopcem wypłynęli na jezioro. W pewnym momencie jeden z pasażerów, 29-letni mieszkaniec powiatu bydgoskiego, skoczył do wody. W wyniku tego łódka przewróciła się i pozostałe osoby tj. 4-latek, 18-latka i 30-latek również wpadli do jeziora.
Na wezwania o pomoc zareagowało dwoje mieszkańców Gogolina - Tomasz Eszer wraz ze szwagierką Danutą Chodur-Eszer. Własną łodzią podpłynęli do topiących się. Troje z nich udało się uratować. Niestety 29-latek po skoku nie wypłynął.
W akcji ratunkowej brali udział strażacy z OSP Koronowo, OSP Gościeradz oraz z PSP Bydgoszcz. Około godz. 20.00 płetwonurkowie straży pożarnej wyłowili ciało mężczyzny.
Jak ustalili policjanci, zarówno 18-latka jak i 30-latek nie byli trzeźwi. Zgodnie z decyzją prokuratora trafili do policyjnej celi. 4-letni chłopiec został przewieziony do szpitala w **
Bydgoszczy** na obserwację.
Policjanci z Koronowa wyjaśniają okoliczności tragedii.
- Wystąpię do burmistrza Koronowa, by podziękował młodym mieszkańcom Gogolina za dzielną postawę - mówi Barbara Bąbka, sołtys Gogolina.
Czytaj e-wydanie »