Zaledwie 41-letni Lachowicz był twórcą drużyny z Opolszczyzny. Najbardziej znany był z działalności właśnie w klubie i w futsalu, ale pracował również w Opolskim Związku Piłki Nożnej. Razem z Dremanem jeździł także na mecze wyjazdowe. Niestety, z Torunia nie wrócił już do najbliższych. Grzegorz Lachowicz pozostawił żonę i trójkę dzieci.
"Już nic nie będzie takie same w polskim futsalu, bo współtworzący go Grzesiek za wkład w ten sport zdobył nie tylko wyróżnienia, ale i powszechny szacunek” - napisano w mediach społecznościowych klubu z Komprachcic.
Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy, że mecz zakończył się wynikiem 1:1 - w 6. minucie gola dla FC Toruń strzelił Konrad Jekiełek, a w 13. wyrównał Nuno Chuva. Po spotkaniu rezultat nie miał już jednak żadnego znaczenia dla żadnej ze stron i zszedł na bardzo daleki plan...
