https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia pod Grudziądzem. Dziecko utonęło w jeziorze (szczegóły)

(lern)
Tej tragedii na pewno można było uniknąć
Tej tragedii na pewno można było uniknąć Fot. sxc
Dziś (16 lipca) około godziny 15.00 na niestrzeżonym kąpielisku w Pieńkach Królewskich koło Grudziądza doszło do tragedii. Utonął 6-letni chłopiec.

- Jakiś mężczyzna zaczął szukać na plaży małego chłopca. Poprosił mnie o pomoc - mówi drżącym głosem Janusz Podbielski właściciel kąpieliska. - Kiedy weszliśmy na plażę zauważyłem, że z wody wyciągnięte jest dziecko. Jakaś kobieta przystąpiła do reanimacji. Ktoś krzyczał, żeby zadzwonić na pogotowie.

Ratownicy przyjechali szybko. Przejęli reanimację chłopca i próbowali przez prawie pół godziny przywrócić go do życia. Niestety nie udało się.

Jak doszło do tej tragedii próbowali ustalić policjanci. Na razie nie wiadomo, jak dziecko znalazło się pod wodą i czy w ogóle umiało pływać. Na plaży przebywało pod opieką mamy i cioci.

Kąpielisko w Pieńkach Królewskich jest zadbane. Głębokości są oznaczone. A miejsce dla zabawy w wodzie dzieci do lat 7 wydzielone. Jednak kąpiących się nie pilnuje ratownik.

- Nie stać mnie na zatrudnienie ratownika. Chciałem wynająć jednego na ten sezon, ale zażądał zbyt wiele pieniędzy - tłumaczył "Pomorskiej" właściciel obiektu. - Przed wejściem na plażę wyraźnie jest napisane, że dzieci mogą się kąpać tylko pod opieką dorosłych w wyznaczonym miejscu. W tym przypadku tak nie było i doszło do tragedii.

Po tragedii na plaży w Pieńkach Królewskich kąpało się jeszcze kilkanaścioro dzieci. Wszystkie bez opieki osób dorosłych.

Komentarze 50

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
ATENA
SPOCZYWAJ W POKOJU....
SKLADAM KONDOLENCJE
p
ppp
A ratownika nadal nie ma.!!!! Ten właściciel "ośrodka" to straszny burak i cham. Niestety ale takim zachowanie klientów sobie nie przysporzy
~Magda~
Nie oceniajcie ludzi jak ich nie znacie. To naprawdę cudowni ludzie, którzy teraz tak strasznie cierpią, a wy pieprzycie tu takie głupoty. Znacie ich? Widzieliście ich tragedię? ZAPEWNE NIE więc się zamknijcie. Powinniście ich przeprosić za tak przykre słowa.
Czy "święte" matki tu się wypowiadające nigdy nie pozwoliły swojemu dziecku pójść na sekundę po loda? Tu tak właśnie było, a skończyło się śmiercią naprawdę cudownego chłopca.
Mateuszku

Nie życzę nikomu takiej tragedii, nie wiecie co Oni przeżywają.
J
JA
W dniu 20.07.2009 o 09:37, niki napisał:

Czy może zna ktoś godzinę pogrzebu i gdzie?



Godzina 13.00 Pieńki Królewskie
n
niki
W dniu 20.07.2009 o 09:01, bbn napisał:

Słusznie. Przestańcie młócic temat. Dajcie rodzinie ochłonąc.


Czy może zna ktoś godzinę pogrzebu i gdzie?
b
bbn
W dniu 20.07.2009 o 08:21, JA !!! napisał:

DO GZETY POMORSKIEJ !!Jakim prawem umożliwiacie komentowanie tej tragedii "ludziom" na forum internetowym - które jest niestety również dostępne dla pogrążonej w żałobie rodziny !!?? To co pisze tu większość CHOŁOTY doprowadzi ich do jeszcze większej depresji !! A za zdjęcie z Mateuszkiem w worku powinnieście dostać grubą karę !! ... żałosne !!



Słusznie. Przestańcie młócic temat. Dajcie rodzinie ochłonąc.
J
JA !!!
DO GZETY POMORSKIEJ !!

Jakim prawem umożliwiacie komentowanie tej tragedii "ludziom" na forum internetowym - które jest niestety również dostępne dla pogrążonej w żałobie rodziny !!?? To co pisze tu większość CHOŁOTY doprowadzi ich do jeszcze większej depresji !! A za zdjęcie z Mateuszkiem w worku powinnieście dostać grubą karę !! ... żałosne !!
i
ija
W dniu 17.07.2009 o 12:24, ~Black~ napisał:

Ty chyba nie wiesz o czym piszesz! plaża jest zbyt mała żeby było go stać na ratownika 2zł*50=100zł sądzisz że ktoś za takie pieniądze zgodzi się wziąść odpowiedzialność za czyjeś życie? a pozatym ile dni takich naprwdę ciepłych było w te wakacje? Jakoś na plaży dzikiej na Rudniku nikt nie narzeka na brak ratownika.Przedewszystkim liczy się rozsądek rodziców nawet jak jest ratownik to i on nie jest w stanie przez cały dzień efektywnie pracować dzieci trzeba pilnować bo nawet jak twoje jest grzeczne i spokojne to znajdzie się takie "dzikie" co nie patrzy że tam są inni.


...na ,,dzikiej''plaży w Rudniku jest ratownik-chyba nawet dwóch...
c
cherry
Straszna tragedia... Akurat znałam tego Mateuszka. Moja młodsza kuzynka chodziła z nim do grupy przedszkolnej na lotnisku. Często szłam tam pomagać. Czytać dzieciom, itp. Jestem zszokowana tym co się stało...
.,.
Zastanów się, idioto, co piszesz! W tym momencie życzysz śmierci mojemu dziecku. Ja go nigdy z oczu nie spuszczam, taka rola matki!!!

Żeby kogos osądzic to trzeba to przeżyc. A teraz idiotko nawet nie mrugnij okiem i bądź zawsze twarzą do dziecka nigdy plecami, bo to mogą byc ułamki sekund. Bądź zawsze dobrą matką żeby Ciebie nikt nie osądził.
~ktoś~
zgadzam sie z prawnikiem ..
on ma racje a jak cos komus nie pasuje to niech nie przychodzi z dziecmi ,
wszyscy wiedza wszystko najlepiej i to jest smieszne nie masz plazy to nie gadaj .
nie wiesz jakie sa tego wszystkiego wydatki , a poza tym za rowery sie nie placi tylko za wstep nie wiem po co wypisujesz tutaj ceny plazy
nikt nikomu nie zabrania chodzic na rudnik czy na ta piekna dzika plaze ..
wiec naprawde zastanowcie sie co tu piszecie bo wlasciciel naprawde nie mial na to wplywu ..
przykroo (*)
G
Gość
W dniu 18.07.2009 o 22:03, neronansa napisał:

co robiła ta matka ? opalała się - nikt mi nie powie że dobrze pilnowała. A że to tragedja to fakt i żaden komentarz tego nie zmieni może da do myslenia że dziecko należy pilnować jak tylko się da najlepiej.



No to oświecę Cię, że się nie opalała. Byłaś? Widziałaś na własne oczy? Nie sądzę.
Znam sytuację, wiem jak było i mam ochotę autorom takich komentarzy nie wiadomo co zrobić.
Denerwują mnie poprostu ludzie, którzy uważają, że po przeczytaniu artykułu wiedzą WSZYSTKO.
r
ratownik
dla prawnika, proszę się zapoznać z nowelizacją Prawa Wodnego i stosownym Rozporządzeniem RM

ROZPORZĄDZENIE
RADY MINISTRÓW

z dnia 6 maja 1997 r.

w sprawie określenia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach, pływających, kąpiących się i uprawiających sporty wodne.

(Dz. U. z dnia 7 czerwca 1997 r.)

§ 8. 1. Kąpieliska mogą być zorganizowane lub prowizoryczne.
2. Kąpieliskiem zorganizowanym jest teren położony nad obszarem wodnym, z plażą, na stałe przystosowany do kąpieli, z wyznaczonymi i trwale oznakowanymi strefami kąpieli, wyposażony w urządzenia sanitarne oraz inne urządzenia, jak: pomosty, natryski i szatnie.
3. Kąpieliskiem prowizorycznym jest teren położony nad obszarem wodnym, z plażą, przystosowany do sezonowego wykorzystania, z miejscem do kąpieli prowizorycznie oznakowanym oraz wyposażony w urządzenia sanitarne.

§ 9. 1. Kąpielisko należy zlokalizować tak, aby miało dogodnie ukształtowany brzeg i dno oraz dobre nasłonecznienie. Szybkość prądu wody w obrębie kąpieliska zlokalizowanego nad wodami bieżącymi nie powinna przekraczać 1 m/sek.
2. Kąpieliska mogą być urządzane nad obszarami wodnymi, których zanieczyszczenie nie przekracza dopuszczalnych norm ustalonych w odrębnych przepisach.
3. Zlokalizowanie kąpieliska wymaga pozytywnej opinii Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz uzgodnienia z właściwym organem administracji samorządowej, inspektoratem żeglugi śródlądowej i organem Państwowej Inspekcji Sanitarnej, a lokalizacja kąpieliska nad wodami morskimi - ponadto z dyrektorem właściwego urzędu morskiego.
n
neronansa
W dniu 18.07.2009 o 18:50, Gość napisał:

Prostactwo, powierzchowne ocenianie, podłość. Nie znasz dokładnie sytuacji? Okoliczności? Matki? Nie oceniaj i najlepiej się nie wypowiadaj!Ta wypowiedź świadczy tylko o Tobie.Nie życzę Ci, żebyś znalazł/znalazła się w takiej sytuacji bo to poprostu KOSZMAR, ale mam nadzieję, że kiedyś ktoś podsumuje Cię w ten sam okrutny i niesprawiedliwy sposób, w jaki zrobiłaś/eś to Ty. Może wtedy zrozumiesz, jak to jest.


co robiła ta matka ? opalała się - nikt mi nie powie że dobrze pilnowała. A że to tragedja to fakt i żaden komentarz tego nie zmieni może da do myslenia że dziecko należy pilnować jak tylko się da najlepiej.
G
Gość
W dniu 17.07.2009 o 14:22, Gość napisał:

No tak, opalenizna i pierdołki były ważniejsze od dziecka... I znów brak rozsądku zabrał życie dziecku ;(



Prostactwo, powierzchowne ocenianie, podłość.
Nie znasz dokładnie sytuacji? Okoliczności? Matki? Nie oceniaj i najlepiej się nie wypowiadaj!
Ta wypowiedź świadczy tylko o Tobie.
Nie życzę Ci, żebyś znalazł/znalazła się w takiej sytuacji bo to poprostu KOSZMAR, ale mam nadzieję, że kiedyś ktoś podsumuje Cię w ten sam okrutny i niesprawiedliwy sposób, w jaki zrobiłaś/eś to Ty. Może wtedy zrozumiesz, jak to jest.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska