https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Fordonie. Są wstępne wyniki sekcji zwłok. 2,5-letnia Amelka została uduszona?

Maciej Czerniak
Wyniesiono ciało zmarłe 2,5-letniej dziewczynki
Wyniesiono ciało zmarłe 2,5-letniej dziewczynki Maciej Czerniak / MoDO)
2,5-letnia Amelia z bydgoskiego Fordonu zmarła na niewydolność krążeniowo-oddechową. To wstęone wnioski z przeprowadzonej w środę sekcji zwłok dziewczynki.

Na pełną ekspertyzę policyjnych biegłych trzeba jeszcze poczekać.

Przypomnijmy. Do tragedii doszło we wtorek 10 maja przy ul. Posłusznego 7 w bydgoskim Fordonie. Kobieta wyskoczyła z balkonu mieszkania na drugim piętrze. Jej mąż, który nie mógł dostać się do mieszkania, spadł na ziemię, próbując wdrapać się do niego po balkonach. Policja w pomieszczeniu znalazła nieżywe dziecko.

Więcej: Tragedia w bydgoskim Fordonie. Zabite dziecko, kobieta skacze z balkonu

Rodzice dziewczynki wciąż przebywają w Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Bydgoszczy.

Śledztwo trwa.

O szczegółach tej tragedii przeczytasz już w czwartek (12 maja) w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
lila
to się nazywa czytanie ze zrozumieniem:)
m
monika
trzeba sie pierw nauczyc dokladnie czytac..!!
z
ziuta
zostawila dziecko i wyskoczyla?
nie wyobrazam sobie jak tak mozna
zostawic dziecko
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska