Trzęsienie ziemi liczyło 7,9 stopni w skali Richtera i uderzyło obszar między stolicą Nepalu Katmandu a miastem Pokhara. Wstrząsy były odczuwalne w całym regionie, nawet w tak odległych miejscach jak Pakistan, Bangladesz oraz w sąsiednich Indiach - podaje BBC.
Nepalski minister powiedział na gorąco, że powstały ogromne szkody w epicentrum trzęsienia ziemi. - Potrzebujemy wsparcia z różnych agencji międzynarodowych - zaapelował minister informacji Nepalu Minendra Ridżal.
- To było przerażające. Ziemia poruszała się. Ludzie uciekali z domów. Czekam na leczenie, ale w szpitalu nie wiedzą, w co włożyć ręce - mówi agencji AP robotnik, który został ranny w czasie wstrząsów.
Trudno na razie oszacować rozmiar szkód po tym kataklizmie. Do wielu miejsc trudno jest dotrzeć. Nie działa komunikacja, łączność, zniszczone zostały drogi dojazdowe w tym górskim kraju. Świadkowie mówią o zniszczonych zabytkach w Katmandu. Liczba ofiar może wzrosnąć.
Ze względu na warunki naturalne Nepal jest jednym z najsłabiej zurbanizowanych państw na świecie. Liczba ludności Nepalu przekracza 30 milionów.