Samotny mężczyzna zginął w pożarze budynku socjalnego przy ulicy Towarowej w Olsztynie.
- Znaleźliśmy zwęglone szczątki człowieka - powiedział reporterowi TVN24.pl Jarosław Przybyłowski z olsztyńskiej straży pożarnej. Osiem osób, w tym czworo dzieci, zostało przewiezionych do szpitala.
Jak potem dodał Jarosław Przybyłowski, osoby te zostały już wypisane z lecznicy i wróciły na miejsce pożaru. Zamieszkały w sąsiednim budynku.
Pożar wybuchł po godz. 21. Ofiara śmiertelna to ok. 50-letni mężczyzna. Znany był z tego, że pił alkohol i palił papierosy - powiedziała jedna z jego sąsiadek. Kobieta dodała, że obudził ją krzyk ludzi. Wiele ewakuowanych osób uciekło z pożaru w pidżamach, krótkich spodenkach, okrytych kołdrami.
