Do zdarzenia doszło w czwartek, około godz. 19. Do dyżurnego wpłynęło zgłoszenie, że w jednym z mieszkań budynku, w którym mieszkało osiem rodzin, wybuchł piec centralnego ogrzewania. Na miejsce niezwłocznie przyjechały dwa zastępy JRG Syców, trzy jednostki OSP Dziadowa Kłoda, jeden zastęp OSP z Gołębic oraz karetki pogotowia z Sycowa i Namysłowa.
Jak poinformował Marcin Purzyński z KP PSP w Oleśnicy, ranne zostały dwie osoby. To 45-letnia kobieta i jej 14-letnia córka. Na miejsce wezwano także Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Niestety, mimo reanimacji nie udało się uratować 45-latki. Dziewczynka trafiła do szpitala.
Na miejscu pracują służby, wezwano także prokuratora. Mieszkańcy zostali ewakuowani, na razie nie mogą wrócić do mieszkań. Prawdopodobnie przyczyną zdarzenia była awaria piecyka. Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśni dopiero jednak policyjne śledztwo.
