Śmiertelne potrącenie 37-letniej rowerzystki w w Czarnocinie miało miejsce w sobotę 10 marca około godz. 14.20 na ul. Głównej. Według wstępnych ustaleń policji kierująca rowerem mieszkanka powiatu wyjechała z drogi podporządkowanej wprost pod koła toyoty. Kobieta zginęła na miejscu.
Zwłoki zabezpieczono, by zrobić sekcję. Kierowca był trzeźwy.
Policja podawała wstępnie, że ustaliła świadków zdarzenia, ale z informacji prokuratury wynika, że świadków tego wypadku nie ma i biegły musi rozstrzygnąć kwestię przyczyny i sprawstwa wypadku.