A wszystko to za sprawą Anity Rysiewskiej, brodniczanki, żony Krzysztofa Trebuni - Tutki, syna Władysława Trebuni - Tutki. Anita jest również menedżerem grupy twórczej. Było więc łatwiej sprowadzić rodziną z Białego Dunajca nad Drwęcę, dodając do tego zaangażowanie lokalnych sponsorów.
Trebunie Tutki, nie tracąc nic ze swego charakteru, przeszli swoistą ewolucję - od typowej góralskiej kapeli po zespół koncertujący na największych festiwalach świata, w Europie, Azji, Ameryce Północnej.
Opierając się na tradycyjnych instrumentach, skali góralskie, budowie muzycznej i charakterze wykonania, tworzą nową muzykę góralską, wzbogacając ją o współczesne teksty, awangardowe aranżacje, eksperymentując z jazzem czy reggae.
W pałacu Anny Wazówny Trebunie Tutki pokazali cały wachlarz twórczości, a że czas Bożego Narodzenia blisko - tradycji świątecznej poświęcili ten koncert, wywołując wielki aplauz widowni.