https://pomorska.pl
reklama

Trener Stephane Antiga pożegna się z reprezentacją Polski?

ŁŻ
Polscy siatkarze odpadli z walki o medale igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Czy to oznacza, że posadę straci selekcjoner biało-czerwonych, Stephane Antiga?

Nasi siatkarze, w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich, musieli uznać wyższość Amerykanów. Po tym pojedynku, przegranym 0:3, biało-czerwoni zwiesili głowy. Miał być medal, a tymczasem podopieczni trenera Stephane'a Antigi wracają do Polski z pustymi rękami.

- To na pewno najbardziej bolesna porażka w mojej karierze - nie krył rozczarowania Grzegorz Łomacz, pierwszy rozgrywający reprezentacji Polski.

Jeszcze bardziej wymowny w słowach był Fabian Drzyzga, zmiennik Grzegorza Łomacza. Jego zdaniem, trzeba teraz koniecznie zastanowić się nad tym, co było przyczyną bolesnej porażki.

- Za tydzień można na spokojnie usiąść i przeanalizować naszą grę w grupie, bo może się okazać, że nie graliśmy tam jakoś rewelacyjnie, bo przeciwnicy może i byli dobrzy, ale nie tacy jak Francja, Włochy czy Amerykanie. Nie można się ekscytować tym, że wygraliśmy mecz z Argentyną, z którą nie przegraliśmy od nie wiadomo ilu lat. Z tymi drużynami, z którymi się spotykaliśmy, wygrywaliśmy na dużych turniejach i znamy własną siłę, ale jak widać coś poszło nie tak i pozostaje teraz pytanie - co - denerwuje się Drzyzga.

Jeszcze przed meczem ćwierćfinałowym z Amerykanami, siatkarscy eksperci zaczęli się zastanawiać, czy pojedynek z kadrą USA nie jest walką o być albo nie być dla duetu trenerskiego Stephane Antiga - Philippe Blain. Po środowym spotkaniu temat wrócił i nabiera coraz większego rozgłosu.

- Jak na razie nie wiem, czy Antiga nadal będzie pracował z kadrą. Jeden mecz w Rio de Janeiro przekreślił cały, czteroletni wysiłek - mówi tajemniczo Jacek Kasprzyk, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Słowa te jednak wyraźnie dają do zrozumienia, że francuski selekcjoner biało-czerwonych nie może spać spokojnie. Sam jednak z kadrą chce nadal pracować. I to bardzo!

- Sezon się kończy, przychodzi czas na podejmowanie decyzji. Zobaczymy, co postanowi związek, czego będą chcieli zawodnicy i sponsorzy. Jestem zadowolony z ostatnich dwóch lat. Nawet wtedy, gdy przegrywaliśmy sporo meczów w Lidze Światowej, zawodnicy rozumieli dlaczego tak się dzieje i przykładali się do pracy. Ta grupa jest fantastyczna - mówi Antiga.

Pytanie tylko, czy ma konkretny pomysł na to, by postawić naszą kadrę na nogi. Po drużynie, która zdobywała mistrzostwo świata w 2014 roku, nie ma już właściwie śladu. Polacy zaprezentowali się słabo w mistrzostwach Europy, tegorocznej Lidze Światowej i porażką zakończyły się dla nich też igrzyska olimpijskie. Czy to wystarczające powody, by coś zmieniać?

Wiele zależeć będzie od tego, w jakiej kondycji finansowej jest Polski Związek Piłki Siatkowej i czy działaczy stać na to, by znaleźć trenera z najwyższej półki. A może jednak Antiga i Blain dostaną jeszcze jedną szansę?

Krzysztof Ignaczak po odpadnięciu Polaków z igrzysk: Naprawdę żal mi chłopaków, ale trzeba wyciągnąć wnioski i konsekwencje

Press Focus / x-news

Opracował: ŁŻ

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
tomi

hej a po co zmieniać trenera zarząd zmienić Stefan ma nasze zaufanie reprezentacja zasługuje i ma zaufanie do trenera  zdarza się i dobrze zostawić tyle krwi na boisku ludzie bo olimpiada nie wyszła trudno bywa chwała chłopakom za emocje pozdrawiam i my kibice powinniśmy to docenić a zarząd ma to gdzieś o nie tak nie powinno być! my kibice powinniśmy zagłosować a ja głosuje za tym żeby Antiga nadal był selekcjonerem reprezentacji POLSKI w siatkówce pozdrawiamy z nad morza

Wybrane dla Ciebie

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska