W Brukseli stolicy Belgii i Unii Europejskiej już po raz czwarty odbył się bieg maratoński. Po raz pierwszy wzięli w nim udział biegacze KM Truchcik Łubianka. 25-osobowa grupa biegaczy z podtoruńskiej gminy pod wodzą wójta Jerzego Zająkały - członka Komitetu Regionów w UE - godnie reprezentowała nasz region. Na wysokim dziesiątym miejscu finiszował Tomasz Drąg z wynikiem 2:25:50. Imprezę zdominowali maratończycy kenijscy. Wygrał Jonathan Kiptoo - 2:12:15, przed Josphatem Keiyo - 2:12:17 i Maru Shadrackiem - 2:13:38. W pierwszej dziesiątce znalazło się jeszcze czterech biegaczy z Kenii. Najlepszy z gospodarzy Gino Van Geyte był szósty - 2:17:34. Półmaraton wygrał Amerykanin Jason Mayeroff - 1:07:02.
- Jestem zadowolony z tego biegu - mówi Tomasz Drąg. - Zrealizowałem swój cel, jakim było zajęcie miejsca w pierwszej dziesiątce, wynik 2:25:50, jest moim drugim tegorocznym rezultatem, co cieszy tym bardziej, że trasa była malownicza, ale trudna, z dużą ilością podbiegów i zbiegów. A Kenijczycy... cóż, dla mnie biegli za szybko.
Pozostałe wyniki zawodników z Łubianki: maraton - 24. Krzysztof Góralski - 2:45:33 (rek. życiowy), 32. Mariusz Trzeciak - 2:49:07, 34. Marcin Drogorób (TVP) - 2:50:13, 147. Sławomir Trzymkowski - 3:11:29, 269. Sławomir Zieliński - 3:22:12, 315. Arkadiusz Piwoński - 3:24:51, 357. Zbigniew Ordon - 3:26:47, 379. Sławomir Szumski - 3:27:36, 563. Tomasz Projs - 3:36:39, 690. Andrzej Jałocha - 3:41:55, 818. Ireneusz Zieliński - 3:50:32, 830. Jerzy Zająkała - 3:49:52, 1095. Andrzej Sierocki - 4:05:04, 1365. Jan Jałocha - 4:32:02, 1444. Andrzej Zasacki - 4:52:06; półmaraton - 21. Bartosz Wiligalski - 1:19:35, 46. Marcin Banaszek - 1:22,36, 132. Arkadiusz Janiszewski - 1:29:11, 2410. Stanisław Deruś - 2:09,28, 2436. Bartek Kudliński - 2:10:02. W maratonie startowało ok.1500 zawodników, a w półmaratonie 3000.
- To była fajna wyprawa, wielu z naszych zawodników pobiło rekordy życiowe - mówi Andrzej Sierocki, prezes KM Truchcik Łubianka. - A przy okazji mogliśmy zwiedzić Brukselę, piękną starówkę i budynki Unii Europejskiej, a więc połączyliśmy sport z edukacją obywatelską.