Trwa wymiana listów między posłanką Anną Sobecką i prezydentem Torunia w sprawie „Chryji pod Radiem Maryja”

„Chryję pod Radiem Maryja” po raz pierwszy zorganizowano w ubiegłym roku. W sprawie tego wydarzenia w Prokuraturze Rejonowej Toruń Centrum-Zachód nadal toczy się śledztwo. Śledczy sprawdzają, czy doszło do znieważenia i zniesławienia o. Rydzyka, mowy nienawiści i obrazy uczuć religijnych katolików. Żadnemu z uczestników nie postawiono na razie zarzutów. - Śledztwo zaczyna przybierać dziwny obrót. Niedawno przesłuchiwana była w tej sprawie kolejna osoba. Pytania, jakie padły, zaszokowały nas – pytano, czy nawoływano do apostazji – mówi Agata Chyżewska-Pawlikowska z Toruńskiego Strajku Kobiet, która także przesłuchiwana była w charakterze świadka.

W tym roku performatywne działanie pn. „Na drugi koniec Tęczy z ojcem Tadeuszem. Chryja 2” - z okazji urodzin o. Tadeusza Rydzyka - zaplanowano na 3 maja o godzinie 13. Mają się na niej pojawić m.in. osoby z Gdańska, Łodzi, Wrocławia i Krakowa. Podobnie jak w ubiegłym roku, uczestnicy zbiorą się przy markecie Brico i barwnym,, radosnym korowodem przejdą pod siedzibę Radia Maryja. - Będzie obraz solenizanta, anielice i diablice, „Tęczowa Brygada” oraz „mityczne stwory” w nawiązaniu do palenia książek fantasy w Gdańsku. Zastanawiamy się też, czy nie postawić kiosku z drukami do apostazji – zdradza Agata Chyżewska-Pawlikowska z Toruńskiego Strajku Kobiet.

Pikieta będzie przebiegała pod znakiem tęczy. Jak zaznaczają organizatorzy ma to charakter symboliczny. - Chodzi o środowisko LGBTQ, na które jest nagonka m.in. ze strony rządu i Radia Maryja, które także słynie z homofobicznych wypowiedzi – zaznacza Agata Chyżewska-Pawlikowska. - Na grafice, którą opatrzono wydarzenie na Facebooku, umieszczono tęczę. Na końcu tęczy - w nawiązaniu do publicznych dotacji - znalazł się o. Rydzyk, który trzyma garnek ze złotem.
Nie ma zakazu! Będzie kolejna "Chryja pod Radiem Maryja"
Doniesienie do prokuratury w sprawie ubiegłorocznej „Chryji” złożyła posłanka Anna Sobecka.

W tym roku, na wieść o kolejnej odsłonie wydarzenia, zareagowała już w ubiegłym tygodniu, pisząc list do prezydenta Torunia z prośbą o wydanie zakazu organizowania tego zgromadzenia pod siedzibą Radia Maryja. Jak poinformowała nas Magdalena Stremplewska, rzecznik prasowy toruńskiego magistratu, prezydent Torunia Michał Zaleski w liście do poseł Anny Sobeckiej wskazał, że nie ma podstaw prawnych dla wydania decyzji o zakazie zgromadzenia zaplanowanego na 3 maja 2019 r.

W środę (24 kwietnia) Anna Sobecka wystosowała w tej sprawie kolejny list otwarty do prezydenta. Twierdzi, że miał nie tylko prawo, ale i obowiązek zakazać „Chryji pod Radiem Maryja”. Zaznaczyła, że z niepokojem i zdziwieniem przyjęła informację, że prezydent nie skorzystał ze swoich uprawnień wynikających z art. 14 pkt. 1 ustawy Prawo o zgromadzeniach. - Z brzmienia tego przepisu jasno wynika, że był Pan zobligowany do wydania decyzji o zakazie tego zgromadzenia – pisze posłanka.
Wyraziła też oczekiwanie, że prezydent skorzysta z innych możliwości, by zapobiec ewentualnemu naruszeniu prawa. Chodzi o wyznaczenie przedstawiciela, który weźmie udział w wydarzeniu i w razie naruszenia prawa, zareaguje i rozwiąże zgromadzenie.

Co na to prezydent Michał Zaleski? Na oficjalnym profilu na Facebooku prezydent napisał, że nie ma przesłanek prawnych umożliwiających zakazania organizatorowi przeprowadzenia tego zgromadzenia. - Skorzystanie z prawa do zakazu organizacji zgromadzenia w dniu 3 maja 2019 r. nie może być uzasadnione wyłącznie obawą i potencjalną możliwością naruszenia chronionych dóbr, zagrożenie musi być realne. Podzielam opinię, że wolność zgromadzeń gwarantowana Konstytucją RP nie jest absolutna, jednak jej ograniczenie ustawodawca nakazuje traktować jako wyjątek. Decyzja o zakazie pokojowego zgromadzenia nie może opierać się na przypuszczeniach, co do możliwości powtórzenia się karygodnych zachowań z 2018 roku – informuje prezydent Michał Zaleski na Facebooku.

Oświadczenie prezydenta dot. zgromadzenia zaplanowanego na 3.05.2019

Odpowiedź prezydenta Michała Zaleskiego na prośbę posłanki Anny Sobeckiej o wydanie decyzji o zakazie zgromadzenia zaplanowanego na dzień 3 maja 2019 r.
W odpowiedzi na prośbę Pani Poseł o wydanie decyzji o zakazie zgromadzenia zaplanowanego na dzień 3 maja 2019 r. przy ul. Żwirki i Wigury w Toruniu, informuję, że na dzień dzisiejszy brak jest przesłanek prawnych umożliwiających zakazanie organizatorowi jego przeprowadzenia.
Realizacja zgromadzenia się w celu wyrażania poglądów i opinii podlega rygorom ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. Prawo o zgromadzeniach (Dz.U. z 2019r., poz. 631), zwanej w dalszej części „ustawą”. W przypadku kiedy zawiadomienie o zamiarze zorganizowania zgromadzenia spełnia wymogi formalne ustalone przepisami przywołanej ustawy, jedynym powodem dla wydania zakazu organizacji zgromadzenia może być wystąpienie przesłanek z art. 14 ustawy. Przepis ten przewiduje prawo do ustalenia zakazu w ściśle określonych przypadkach:
gdy jego cel narusza wolność pokojowego zgromadzania się, jego odbycie narusza art. 4 ustawy lub zasady organizowania zgromadzeń albo cel zgromadzenia lub jego odbycie naruszają przepisy karne;
jego odbycie może zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi albo mieniu w znacznych rozmiarach, w tym gdy zagrożenia tego nie dało się usunąć w przypadkach, o których mowa w art. 12 lub art. 13 ustawy;
zgromadzenie ma się odbyć w miejscu i czasie, w których odbywają się zgromadzenia organizowane cyklicznie, o których mowa w art. 26a ustawy.
Skorzystanie z prawa do zakazu organizacji zgromadzenia w dniu 3 maja 2019 r. nie może być uzasadnione wyłącznie obawą i potencjalną możliwością naruszenia chronionych dóbr, zagrożenie musi być realne. Podzielam opinię, że wolność zgromadzeń gwarantowana Konstytucją RP nie jest absolutna, jednak jej ograniczenie ustawodawca nakazuje traktować jako wyjątek. Decyzja o zakazie pokojowego zgromadzenia nie może opierać się na przypuszczeniach, co do możliwości powtórzenia się karygodnych zachowań z 2018 roku. Również tak długo jak poglądy manifestowane przez uczestników zgromadzenia nie są sprzeczne z obowiązującym prawem, za zakazem nie może przemawiać także ich kontrowersja w odbiorze społecznym, emocje ani obawa możliwości powstania zagrożeń. Powyższe potwierdzają poglądy orzecznictwa krajowego wyrażone w ostatnim czasie w rozstrzygnięciach sądowych (np. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 12 października 2018r., sygn. akt I Acz 1145/18, LEX nr 2559817, postanowienie Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 23 lutego 2017r., sygn. akt I Acz 232/17, LEX nr 2240072). Analogiczne poglądy utrzymuje także Europejski Trybunał Praw Człowieka.
Dokumentacja przekazana przez organizatora zgromadzenia Panią Agatę Chyżewską-Pawlikowską w dniu 3 kwietnia 2019 r. (po uzupełnieniu braku w dniu 4 kwietnia 2019 r.) nie zawiera braków formalnych, a organ nie dysponuje żadnymi dowodami wskazującymi na realność wystąpienia zagrożeń życia lub zdrowia ludzi, mienia w znacznych rozmiarach czy utraty chronionego prawnie pokojowego charakteru zgromadzenia. W tych okolicznościach brak jest podstaw prawnych dla wydania decyzji o zakazie zgromadzenia zaplanowanego na dzień 3 maja 2019 r.
Prezydent Miasta Torunia
Michał Zaleski

Pełna treść oświadczenia prezydenta Michała Zaleskiego dostępna jest na stronie Urzędu Miasta Torunia - czytaj TUTAJ