Do zdarzenia doszło przed południem. Usiana zakrętami trasa Sępólno - Trzciany jest niebezpieczna, a do tego droga znajduje się w dole, między lasami. Jak zgodnie podkreślają strażacy i policjanci, zanim dojdzie tam słońce, minie południe. I choć wydaje się, że w tak wiosenną pogodę jezdnia powinna być sucha, tam długo utrzymuje się lód. Dochodzą do tego zakręty jak w slalomie i o wypadek łatwo. Miejscowi o tym wiedzą, więc zdejmują nogę z gazu.
Kierujący renaut clio mieszkaniec Piły jechał sam i nie znał trasy. Na szczęście jego obrażenia okazały się niegroźne.
Czytaj e-wydanie »