Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzech Króli po hiszpańsku w Toruniu

(EMKA)
Trzej Królowie dotarli na Rynek Nowomiejski w asyście m.in. Bractwa Kurkowego
Trzej Królowie dotarli na Rynek Nowomiejski w asyście m.in. Bractwa Kurkowego Fot. Lech Kamiński
Barwny korowód rycerzy, artystów i muzyków przeszedł w niedzielę przez toruńską Starówkę w Paradzie Trzech Króli. Było głośno i kolorowo, jak na paradę wywodzącą się prosto z Hiszpanii przystało.

Trzech Króli po hiszpańsku

Uliczna parada, która przeszła przez Starówkę nawiązywała do tradycji obchodzenia tego święta w Pampelunie, z którą kandydujemy do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016.

Święto Trzech Króli w Hiszpanii wygląda nieco inaczej niż w Polsce. Według tradycji Hiszpanie to właśnie w czasie tego święta, a nie w Boże Narodzenie, obdarowują się prezentami. Grzeczne dzieci dostają upominki, a niegrzeczne czarne cukierki. Biblijni mędrcy wkraczają na ulice miast, a towarzyszą im dworzanie i głośna muzyka. Tak też było i wczoraj w czasie toruńskiej parady.

Barwny korowód zapowiadający przybycie Trzech Króli przeszedł z Rynku Staromiejskiego do szopki na Rynku Nowomiejskim. Towarzyszyły mu dźwięki orkiestry symfonicznej, Krzyżacy, Bractwo Kurkowe, rycerstwo polskie i aktorzy Baja Pomorskiego. Na czele parady szli - św. Jan Chrzciciel - patron miasta wraz z aniołem.

Nie zabrakło też polskich i hiszpańskich kolęd oraz tradycyjnych hiszpańskich przekąsek.

Jak podkreśla ks. Piotr Roszak, asystent na wydziale teologii uniwersytetu w Pampelunie, święto Trzech Króli w Polsce to święcenie kredy i kadzidła, a hiszpańska parada jest okazją do pogłębienia przesłania tego święta.

- Hiszpania od dwóch tysięcy lat jest krajem chrześcijańskim i ma wielką tradycję świętowania tego dnia, zwłaszcza przez dzieci - mówi ks.Roszak. - Jest to magiczna noc, w której pojawiają się królowie i pokazują, że nasze życie może być inne. Kiedy zbliżymy się do żłóbka odkryjemy wielki sens życia, który jest tam ukryty.

Być może taki sposób obchodów święta Trzech Króli zagości w Toruniu na stałe.

- Mam nadzieję, że tak, jak San Fermin, tak obchody święta Trzech Króli na stałe wpiszą się do kalendarza toruńskich imprez - mówi Zbigniew Lisowski, dyrektor Baja Pomorskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska