W wydziale prasowym Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych usłyszeliśmy, że dwaj żołnierze zostali lekko ranni. Stan zdrowia trzeciego jest ciężki, ale stabilny.
- Żołnierze na tyle dobrze się czuli, że sami zadzwonili do rodzin, aby poinformować, co się stało - powiedzieli portalowi pomorska.pl w biurze prasowym dowództwa.
Przeczytaj także: Żony żołnierzy. Gdy oni są w Afganistanie czy Kosowie, one muszą sobie radzić same
Do zdarzenia doszło dziś rano w prowincji Ghazni. Nie wiadomo, kim są sprawcy. Żołnierze trafili najpierw do polskiego szpitala polowego w Ghazni. Teraz przebywają już w lecznicy w Bagram.
W dowództwie nie chcą mówić, skąd pochodzą ranni żołnierze. - To dla ich i ich rodzin bezpieczeństwa oraz spokoju - tłumaczą.
Czytaj e-wydanie »