O godz. 20.50 w niedzielę w Zamościu koło Bydgoszczy autokar przewożący kibiców, wracających do Gniezna, uderzył w poprzedzający go policyjny volkswagen. Jechali nim policjanci z oddziału prewencji w Bydgoszczy.
- Prawdopodobnie kierowca nie zachował odpowiedniej odległości - mówi st. sierżant Edyta Nadolna, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nakle.
Policjanci uderzyli w jadące przed nimi audi. W "reakcji łańcuchowej" uszkodzone zostały dwa następne samochody, jadące przed audi: fiat i peugeot.
Przeczytaj również: "Weekend bez ofiar" w regionie zebrał śmiertelne żniwo.
W sumie w kraksie uczestniczyło 5 pojazdów. Rannych zostało 7 policjantów z radiowozu, w który wpadł autobus. Zostali przewiezieni do szpitali w Szubinie i Bydgoszczy.
Czterech wyszło po opatrzeniu ran, 3 innych zostało w szubińskim szpitalu. Jak informuje Nadolna, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Kierowca autokaru był trzeźwy. Dochodzenie w sprawie wypadku prowadzi policja z Nakła.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?