https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tuchola. Droga dobra, tylko 20 lat za późno

(RW)
Stefan Wróblewski ma nadzieję, że na Podmiejskiej nie pojawią się większe wozy. Na zdjęciu z burmistrzem Tadeuszem Kowalskim.
Stefan Wróblewski ma nadzieję, że na Podmiejskiej nie pojawią się większe wozy. Na zdjęciu z burmistrzem Tadeuszem Kowalskim. Fot. Daniel Frymark
Wczoraj Podmiejska została oficjalnie otwarta, choć obyło się bez przecinania wstęgi. Korzysta z niej między innymi Stefan Wróblewski (na zdjęciu), jeżdżąc rowerem

Więcej informacji z Tucholi znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/tuchola

Można nią jeździć już od kilkunastu dni. Wczoraj Podmiejska została oficjalnie otwarta, choć obyło się bez przecinania wstęgi. - Droga już służy mieszkańcom, po co fajerwerki - mówi burmistrz Tadeusz Kowalski.

Przy okazji nie kryje zadowolenia z rządowego programu schetynówek, w ramach których Podmiejska została wyremontowana. - Ubolewamy, że nie ma podobnej przejrzystej strategii jeśli chodzi o obwodnice - dodaje.

Polbruk na prawie 1,5 km kładła charzykowska firma Marbruk.

Z drogi korzysta między innymi Stefan Wróblewski, jeżdżąc rowerem. - Droga dobra, tylko 20 lat za późno! - mówi pan Stefan. - Dobrze, że jest, bo mieliśmy tu okropnie. Teraz tylko dopilnować, żeby tędy nie jeździły duże samochody.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska