
Niesprzątanie po psie
Zdarzają się właściciele psów, którym wcale nie przeszkadza, gdy ich zwierzak załatwi się w windzie albo na klatce schodowej. To zazwyczaj niestety przypadki beznadziejne – skrytykowani, wszystkiego się wypierają albo śmieją się sąsiadowi w twarz.

Ignorowanie psich hałasów
Do szału doprowadzają nas też ludzie, którzy decydują się na psa, a później zostawiają go na całe dnie samego w domu. Efekt znamy wszyscy – nieznośny jazgot, który potrafi trwać godzinami. Zdarzają się także sąsiedzi, którzy co noc zamykają hałaśliwego psa na balkonie. Skoro oni nie słyszą szczekania, to w czym problem?

Palenie na klatce
Chmury dymu, smród na klatce, pety walające się po podłodze – na takie „atrakcje” można liczyć, mając za sąsiada leniwego palacza, któremu nie chce się wyjść z papierosem przed budynek. Próby rozmowy z takimi osobnikami rzadko przynoszą efekty.

Śmieci na balkonie lub przed drzwiami
Po co wynosić śmieci, skoro można je wystawić przed drzwi wejściowe albo trzymać na balkonie? Aż trudno w to uwierzyć, ale to jeden z najczęściej spotykanych problemów. Są i tacy, którzy podrzucają swoje śmieci pod drzwi sąsiadów...