Tydzień na Starówce

Lato Filmów zawitało do Torunia przed rokiem. Przeniesiony z Kazimierza Dolnego festiwal miał być magnesem dla turystów do wakacyjnej wizyty w Toruniu i filmową ucztą dla miłośników kina. Tymczasem po ubiegłorocznej edycji imprezy zdecydowanie więcej było osób rozczarowanych Latem Filmów, niż zadowolonych z tego co Fundacja Ruchome Obrazy pokazała w Toruniu. Organizatorom zarzucano to, że nie udało im się wpasować imprezy w klimat Torunia, oni z kolei tłumaczyli się tym, że była to pierwsza toruńska edycja festiwalu.

W tym roku ma być o wiele lepiej. Impreza ma się rozpocząć 10 lipca i praktycznie nie opuszczać granic Starówki. Przez tydzień filmy wyświetlane będą na ekranach Naszego Kina, Orlą i Cinema City. Obrazy rywalizować będą w konkursie na najlepszy scenariusz, swą nagrodę przyzna tez publiczność.

W planach jest też seria seansów - prezentów dla mieszkańców miasta i gości - wyświetlanych za darmo na dziedzińcu Ratusza. Na Rynku Staromiejskim stanąć ma zaś specjalny namiot, który pełnić będzie rolę festiwalowego klubu.

Co zobaczą kinomani? Organizatorzy zapewniają na oficjalnej stronie internetowej festiwalu - www.latofilmow.pl - że główną część repertuaru stanowić będą filmy, które na polskie ekrany trafią dopiero jesienią - festiwal będzie więc okazją do pokazywania premier. W programie znajdą się też cykle filmów - widzowie zobaczą przegląd kinematografii włoskiej oraz etiud stworzonych przez niemieckich studentów szkół filmowych.

Tradycyjnie już wręczone zostanie "Pióro Mistrza", którym organizatorzy honorują twórczość wybitnych polskich filmowców - w tym roku laur trafi do Stanisława Różewicza.

Nie minie bez echa także dziesiąta rocznica śmierci Krzysztofa Kieślowskiego - spotkać się będzie ze współpracownikami tego wybitnego reżysera.

W sumie zobaczyć będzie można ponad sto filmów - fabularnych i dokumentalnych. Przygotowano także specjalną propozycje dla najmłodszych miłośników kina. W cyklu porannych projekcji "Lato w mieście" wyświetlane będą filmy dla dzieci i młodzieży.

Będą też koncerty i inne pozafilmowe atrakcje - tak zapewniają organizatorzy. A jak będzie - przekonamy się za trzy miesiące.