I jeśli rajcy przyjmą projekt prezydenta, to grudziądzanki, które urodzą dziecko otrzymają nie tylko becikowe uchwalone przez parlament (tysiąc, albo dwa tysiące zł, w zależności od zamożności rodziny), ale także kolejny tysiąc złotych z kasy samorządu miasta.
Samorządowe becikowe otrzymają jednak wyłącznie matki na stałe zameldowane na terenie Grudziądza. Progu dochodowego projekt uchwały nie przewiduje. - Powinniśmy wspierać samo rodzenie, aby dzieci było więcej, niezależnie od tego, czy dziecko urodzi się w biednej, czy też bogatej rodzinie - _tłumaczy prezydent Wiśniewski i zapewnia: - Miasto jest w dobrej sytuacji finansowej, ma dobry, ustabilizowany budżet i stać nas na podjęcie tak ważnej uchwały.
Pomoc dla rodziny
Zdaniem prezydenta Grudziądza, uchwalenie becikowego przez parlament sprawiło, że polityka prorodzinna przestała być hasłem wyborczym, o którym mówiły kolejne ekipy rządzących, ale niewiele w tej kwestii robiły. Państwowe i samorządowe becikowe to pierwsze kroki, które mają pomóc kobietom w podjęciu decyzji o macierzyństwie. Następnymi powinny być np. ulgi podatkowe, zapowiadane przez rząd.
Szacunkowo uchwalenie becikowego grudziądzki samorząd kosztować będzie od 800 tysięcy do miliona złotych rocznie. Pieniądze na tegoroczne wypłaty pochodzić będą ze sprzedaży akcji Bydgoskiego Banku Komunalnego, kupionych przez samorząd Grudziądza 15 lat temu, za czasów pierwszej prezydentury Andrzeja Wiśniewskiego.
Kto to wymyślił?
- To moja inicjatywa uchwałodawcza - mówi Andrzej Wiśniewski. Jednak już kilka miesięcy temu z pomysłem uchwalenia becikowego do grudziądzkiego samorządu występowali działacze m.in. Ligi Polskich Rodzin, Stronnictwa Narodowego, Komitetu Obrony Polskiej Ziemi "Placówka". Już wtedy przygotowali projekt stosownej uchwały.
- O takich inicjatywach dowiadywałem się z prasy - przyznaje Wiśniewski, ale zaraz dodaje: - dopiero teraz taka inicjatywa ma wszelkie szansę powodzenia, bo ustawodawca stworzył do tego podstawy prawne.
**W rękach radnych
Andrzej Wiśniewski ma nadzieję, że jego projektem radni zajmą się już na najbliższej sesji, zaplanowanej na 25 stycznia. Tak, aby grudziądzka uchwała mogła być podjęta zaraz po wejściu w życie znowelizowanej ustawy o świadczeniach rodzinnych.
Dokładna data wprowadzenia grudziądzkiego becikowego nie jest jeszcze znana. A dopiero kobiety, które urodzą dziecko tego dnia, otrzymają samorządowe becikowe.
- Zostawiamy to losowi - mówi prezydent Wiśniewski.
_
