https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tytan ma morza z metanu

JERZY GLISZCZYŃSKI
Rys. Jerzy Gliszczyński
Ponad dwa lata sonda Cassini jest satelitą układu Saturna, bada samą planetę oraz jej księżyce, w tym ten największy.

Tytan zawsze był zagadkowym obiektem. Jako jedyny, oprócz Ziemi, posiada gęstą atmosferę, której głównym składnikiem jest azot wraz z etanem, acetylenem, etylenem, cyjanowodorem, metanem i amoniakiem. Taki "koktajl" różnych związków chemicznych nadaje temu księżycowi charakterystyczny pomarańczowy kolor. Naukowcy uważają Tytana za protoplastę wczesnej Ziemi.

Dwa lata temu na powierzchni Tytana wylądował próbnik Huygens. Lądownik przesłał kilkaset zdjęć. Widać na nich ciemne obszary, a na samej powierzchni skały i bryły składające się z mieszaniny lodu metanowego i wodnego. Próbnik działał tylko ponad godzinę, potem zamarzł i umilkł.

Dopiero przeloty koło Tytana sondy Cassini i obserwacje radarowe zaczęły odkrywać tajemnice księżyca. Dzięki sondzie udało się zaobserwować na Tytanie twory podobne do kraterów uderzeniowych i działalności wulkanicznej, jak i wydmy z piasku. Lecz zdjęcia z lipca ubiegłego roku potwierdziły, że na powierzchni są tereny ukształtowane przez ciecze, skały lub lód, a inne łączą się w formy przypominają kanały rzeczne podobne do ziemskich. Dane te potwierdziły, że na Tytanie znajdują się obszary wypełnione ciekłymi węglowodorami.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska