Rzecz rozegrała się we Włocławku. Ciężarówka (dokładniej tzw. pojazd członowy) zjechała z drogi krajowej nr 62.
- Kierowca próbował uciec w boczną drogę, gdyż z prawej strony na trzeciej osi naczepy brakowało koła, a także tylnej lampy - informuje Alvin Gajadhur, rzecznik prasowy głównego inspektora transportu drogowego. - Z oczywistych powodów inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy i natychmiastowo wycofali ją z ruchu, wydając zakaz dalszej jazdy.
Kierowca został ukarany mandatem. Przyznał, że tak zdekompletowanym pojazdem jedzie z okolic Płocka, gdzie od naczepy odpadło koło i ...potoczyło się ,,gdzieś do lasu". Celem podróży miała być jedna z miejscowości w Wielkopolsce, przy czym kierowca planował po drodze załadunek towaru.
Analiza tachografu wykazała, że kierujący przekroczył dopuszczalną prędkość. Pojazd poruszał się z prędkością przekraczającą 80 km na godz.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje