Do zdarzenia doszło w miniony piątek, około godziny 7.50. Strażacy z OSP Skępe i JRG Lipno otrzymali wezwanie do kolizji w Łąkiem. Kobieta jadąca oplem, chcąc uniknąć zderzenia z sarnami, zjechała na przeciwną stronę jezdni, straciła panowanie nad autem, dachowała i wpadła do rowu. 49-latka została przewieziona do szpitala. Ma poważne obrażenie, powyżej dni siedmiu, które kwalifikują zdarzenia do wypadku. - Policjanci prowadzą postępowanie przygotowawcze - wyjaśniła sierż. szt. Małgorzata Małkińska.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Także w piątek, policja zatrzymała w Wichowie 42-latkę. Kobieta nie miała zapiętych pasów, a auto, którym się poruszała, nie miało aktualnych badań technicznych, ani zawartej polisy obowiązkowego ubezpieczenia. W samochodzie nie było także gaśnicy.
- Na pytanie o dokumenty oświadczyła policjantom, że zostawiła je w domu. Funkcjonariusze, sprawdzili więc informacje na ich temat w systemach policyjnych. Jak się okazało, 42-letnia mieszkanka gm. Lipno, w ogóle nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami - dodała sierż. szt. Małkińska.
Sprawa została skierowana do sądu i do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w związku z brakiem obowiązkowego ubezpieczenia. 42-latka zapłaci wysoką karę.