Szkoła dla dzieci pracowników NATO działa od tygodnia. Ministerstwo Finansów nadal nie dotrzymało warunków umowy.
- Tym samym cały czas nie mamy pieniędzy na opłacenie ekipy remontującej siedzibę, ani dla trzynastu nauczycieli - mówi Tomasz Zieliński, rzecznik UKW. - Szkoła jest pięknie wyremontowana, dzieci czują się w niej bezpiecznie i swojsko.
Niepokoi mnie jednak, że 19 marca mamy wizytę wysoko postawionego rangą przedstawiciela NATO. Jak zapyta o zasady finansowania, to nie wiem co mu powiemy - martwi się rzecznik.
Przypomnijmy: Ministerstwo Edukacji Narodowej podpisało z UKW opiekunem szkoły międzynarodowej umowę, w której gwarantuje pieniądze w dwóch transzach pierwsza - na remont budynku w wysokości 440 tyś zł, druga- 2 mln. na roczne koszty utrzymania szkoły. Sprawę przekazało Ministerstwu Finansów, które ignoruje pracowników, rodziców uczniów i same dzieci.