https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uczeń z Bartnickiej

(bas)
Szkoła w mielęcińskim więzieniu jest największa w kraju.

     - Centrum Kształcenia Ustawicznego na terenie Zakładu Karnego we Włocławku jest największą taką placówką w Polsce. Mamy najlepszą bazę, halę sportową, warsztaty - mówi Ryszard Seroczyński, wychowawca. - Warto też podkreślić, że spośród wszystkich skazanych w całej Polsce, uczących się w szkołach różnych typów, co dziesiąty przebywa w naszym zakładzie.
     Za potężną metalową bramą,
     
przebywa obecnie blisko 800 mężczyzn, skazanych na więzienie oraz ponad 300 osób tymczasowo aresztowanych. 385 z nich kontynuuje naukę w szkołach różnych typów. - Oczywiście oprócz szkół wyższych i policealnych, bo na takie nie ma zapotrzebowania - podkreśla Ryszard Seroczyński.
     Z analiz czynionych przez dyrektora Zakładu Karnego Janusza Wielgopolana wynika, że wielu skazanych nie skończyłoby gimnazjów, liceów czy szkół zawodowych, gdyby nie pobyt w odosobnieniu.
     Na wolności nauka im "nie szła",
     
było zresztą wiele innych zajęć. W warunkach Zakładu Karnego patrzy się na życie z innej perspektywy, zaś nauka bywa sposobem na zapomnienie, na przetrwanie, daje też nadzieję, że po wyjściu na wolność będzie inaczej, lepiej.
     Pierwszych więźniów zaczęto kształcić w Mielęcinie w 1958 roku w przystosowanych do tego celu poniemieckich barakach. W ciągu minionych lat szkolnictwo więzienne, podobnie jak cały system edukacyjny, było poddawane rozmaitym eksperymentom i reformom. Ostatnie zmiany nie wpłynęły jednak negatywnie na atmosferę we włocławskim centrum. Nadal poszerzana jest szkolna baza, rozbudowywane są warsztaty umożliwiające praktyczną naukę zawodu, coraz bogatszy jest zbiór więziennej biblioteki. Skazani dysponują też pracownią komputerową, mają własną stronę w Internecie.
     Więzienne szkolnictwo w Polsce to obecnie 58 szkół kształcących około 3800 uczniów. Centrum Kształcenia Ustawicznego nr 2 we Włocławku składa się z Gimnazjum, Liceum Ogólnokształcącego dla Dorosłych na podbudowie szkoły zawodowej oraz "zawodówki" kształcącej przyszłych malarzy, betoniarzy - zbrojarzy, ślusarzy. Szkoła zatrudnia 19 nauczycieli, dziesięciu z nich pracuje na pełnych etatach. Dyrektorem placówki jest Józef Bury.
     **

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska