
Niespełna 20-letnia Iga Świątek stawiała swoje pierwsze kroki na korcie, gdy miała zaledwie 5 lat. Do aktywności sportowej zachęcił ją ojciec, były wioślarz i reprezentant Polski na igrzyskach olimpijskich w Seulu w 1988 roku. Jej starsza siostra Agata również trenowała tenis, jednak ze względu na problemy ze zdrowiem musiała przerwać treningi. W pierwszych latach kariery Świątek była tenisistką Mery Warszawa, później sekcji tenisowej Legii Warszawa (obecnie jest oficjalnie niezrzeszona). Od czasów juniorskich jej trenerem jest Piotr Sierzputowski.
Zwycięstwo na mistrzostwach Europy młodzików w 2015 roku było jej pierwszym dużym sukcesem w karierze. Grała wówczas w deblu, w parze z Mają Chwalińską. Rok później zawodniczki powtórzyły wygraną w kategorii kadetów, a w 2017 roku walczyły w finale juniorskiego Australian Open. W 2018 oku Iga Świątek w parze z Caty McNally zwyciężyła w juniorskim Roland Garros (w singlu dotarła wtedy do półfinału, w którym przegrała z... Caty McNally). Kilka tygodni później wygrała juniorski Wimbledon, a na koniec roku, razem ze Słowenką Kają Juvan, zdobyła w deblu złoty medal na Letnich Igrzyskach Olimpijskich Młodzieży w Buenos Aires.
Pierwsze sukcesy w rywalizacji seniorek odnosiła jeszcze w 2018 roku (m.in. wygrała w imponującym stylu turniej ITF w amerykańskim Pelham), ale na poważnie rywalizacją w „dorosłym” tenisie zajęła się w kolejnym sezonie. Z dobrym skutkiem, bo w kwietniu 2019 roku dotarła do finału turnieju WTA International Series w Lugano. Później dotarła m.in. do czwartej rundy Roland Garros.
W 2020 roku Iga Świątek jako pierwsza polska zawodniczka wygrała seniorski turniej Wielkiego Szlema, dzięki czemu z 54. miejsca w rankingu WTA przeniosła się na 17. pozycję.
Jej talent oraz sukcesy zostały docenione przez kapitułę Nagród Sportowych Polskiego Radia im. Bogdana Tomaszewskiego 2020. Iga Świątek została laureatką w kategorii „Sportowiec roku”. Zawodniczkę wyróżniono również w poprzednich edycjach plebiscytu. W 2018 roku otrzymała nagrodę w kategorii „Debiut roku”, a w 2019 roku - w kategorii „Nadzieja polskiego sportu”.
Oprócz Świątek Nagrody Sportowe Polskiego Radia im. Bogdana Tomaszewskiego 2020 otrzymali: Piotr Sierzputowski w kategorii „Trener roku” oraz IEM Katowice w kategorii „Wydarzenie e-sportowe”. Nagroda specjalna Kroniki Sportowej za całokształt pracy została przyznana zmarłemu 1.02 br. Ryszardowi Szurkowskiemu.
Kapitule plebiscytu przewodniczył Cezary Gurjew, specjalny wysłannik Polskiego Radia w Melbourne. Relacjonuje on wszystkie najważniejsze mecze i wydarzenia podczas Australian Open. Z doniesień korespondenta Polskiego Radia wiemy, że Iga Świątek była dobrze przygotowana do turnieju WTA w Melbourne, który odbywał się bezpośrednio przed Australian Open. Mimo to polska reprezentantka odpadła z turnieju w 1/8 finału. Rozstawiona z numerem 6. rozpoczęła rywalizację w drugiej rundzie (wygrała z Kają Juvan ). W kolejnej, przegrała z Rosjanką Jekateriną Aleksandrową.
Świątek, w jednej z rozmów z Cezarym Gurjewem, podkreślała jednak, że wciąż pracuje nad tym, aby grać bardziej stabilnie. Jej słowa znalazły potwierdzenie w mocnym starcie w Australian Open. Polka pokonała w pierwszej rundzie holenderską tenisistkę Arantxę Rus. W drugiej Camilę Giorgi, rewanżując się Włoszce za dotkliwą porażkę sprzed dwóch lat (w całym meczu wywalczyła wówczas tylko dwa gemy). W piątek rywalką Igi będzie 46. na świecie Francuzka Fiona Ferro. - Nie znam jej, nigdy nie grałyśmy i nie trenowałyśmy razem. Trener będzie musiał wykonać swoją robotę i przygotować się taktycznie - przyznała Świątek.
