Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie z ZS Zawodowych w Brodnicy uczyli się o PRL-u

Tekst i fot. (kat)
Jednym z ciekawych akcentów tygodnia przedsiębiorczości był pokaz starych aut i motocykli. - Niesamowite cacka. Chciałoby się takimi pojeździć - mówili uczniowie
Jednym z ciekawych akcentów tygodnia przedsiębiorczości był pokaz starych aut i motocykli. - Niesamowite cacka. Chciałoby się takimi pojeździć - mówili uczniowie
- Uczniowie obejrzeli film prezentujący wyroby naszego przemysłu oraz przypominający jedną z największych udręk ostatnich lat PRL-u, czyli kolejki w sklepach - mówi Barbara Stefańska z Zespołu Szkół Zawodowych w Brodnicy.

Przez cały tydzień uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych brali udział w atrakcjach przygotowanych z okazji "tygodnia przedsiębiorczości".

Przeczytaj także:Brodniczanie w finałowej piątce konkursu krasomówczego!

Młodzież wzięła udział w targach pracy, spotkaniach z pracodawcami. Mieli okazję dowiedzieć się, jak założyć małe przedsiębiorstwo. Sporo ciekawych atrakcji przygotowano również w szkole. Tydzień upłynął uczniom pod hasłem wspomnień. Młodzież dowiedziała się, jak żyło się brodniczanom w latach PRL-u.

Ocet i papier na półkach

- Przygotowana została m.in. wystawa pod hasłem "absurdy gospodarki socjalistycznej" - mówi Barbara Stefańska z ZSZ. - Młodzież zobaczyła, jak wyglądały kartki żywnościowe, książeczka walutowa, pozwolenie na wyjazd do innej gminy. Były też pamiątkowe transparenty z hasłami na 1 maja, stare kasety, czasopisma, książki o Stalinie, Bierucie, stare odtwarzacze kaset. Przygotowaliśmy też wspominkową półkę, na której był tylko ocet i papier toaletowy.

Młodzież śmiała się oglądając film o tym, jak kiedyś się żyło, nauczyciele wspominali tamte czasy z łezką w oku. Jedną z atrakcji tygodnia PRL-u była wystawa starych aut. - Chcieliśmy pokazać ludziom, jakimi autami kiedyś się jeździło - mówi Justyna Szczepańska z Brodnicy, jedna z organizatorek wystawy.

Na plac przed szkołą zajechały: trabant, duży fiat (taxi), mercedes - tzw. beczka, polonez - "Borewicz".

Czar starych aut

- Większość tych aut zostało wyprodukowanych w latach osiemdziesiątych, wyjątkiem jest blisko 60-letnia "warszawa" - mówi pani Justyna. - Wszystkie auta są na chodzie, odrestaurowane, jeździ się nimi okazyjnie, czasem ktoś poprosi, by wypożyczyć je na wesele. Auta to wielka pasja mojego męża dlatego dziś tu jesteśmy i prezentujemy młodzieży te stare okazy.

Auta można było podziwiać tylko przez godzinę - na boisku ZSZ.

- Właściciele aut tylko na tyle mogli wyjść z pracy, by zaprezentować samochody. Nie zostawiliby ich bez opieki. Uczniowie podchodzili do nich z zainteresowaniem, wszystkiego chcieli dotknąć, a właściciele musieli mieć na nich oko.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska