Wiewiórki z brązu zdobią kamienice przy ul. Solankowej od czerwca ubiegłego roku. Skradziono je 28 lutego. Policjanci stosunkowo szybko namierzyli złodzieja. Łup odzyskano. Wiewiórki wkrótce wrócą na swoje miejsce.
Najsmutniejsze jest to, że nie zauważyliśmy braku wiewiórek. Nikt nie informował o tym mediów. Na forach było cicho na ten temat. Może dlatego, że wiewiórki są niewielkie, a dostrzegają je tylko ci, którzy wiedzą, iż mają je szukać.
Czytaj e-wydanie »