Łańcuszki zostały skradzione ze sklepu jubilerskiego na bydgoskim Szwederowie. W piątek (16.08) krótko po godz. 14:00 złodziej udawał klienta zainteresowanego zakupem dwóch złotych łańcuszków wartych ok. 2.700 złotych. Chwila nieuwagi sprzedawcy wystarczyła, by mężczyzna wybiegł ze sklepu z kosztownościami. - Właściciel wybiegł za nim, ale po krótkiej szarpaninie sprawcy udało się wyswobodzić i uciec z łupem - relacjonuje nadkom. Monika Chlebicz, Rzecznik Prasowy KWP w Bydgoszczy.
Przeczytaj także: W Bydgoszczy matka uciekła z czwórką dzieci. Bo wiedziała, że je zabiorą
Następnie dyżurny policji odebrał sygnał, że w jednej z taksówek mężczyzna, który zamówił kurs do Inowrocławia chce zapłacić złotymi łańcuszkami. - Zarządzono blokady na trasie do Inowrocławia, jednak taksówkarz zorientował się, że coś jest nie w porządku i zawrócił. Patrol "przejął" klienta przy ul. Jana Pawła II. Mężczyzna trafił do komisariatu na Szwederowie - dodaje nadkom. Monika Chlebicz
Mężczyzna w sobotę usłyszy zarzuty kradzieży. Policjanci skontaktowali się z funkcjonariuszami z Wałcza, gdzie mieszka podejrzany. Wspólnie będą sprawdzać czy 20-latek ma na swoim koncie inne tego typu przestępstwa. Odzyskane łańcuszki wkrótce wrócą do sklepu.
Czytaj e-wydanie »
