
Dzisiaj bydgoska policja zatrzymała 46-letniego mężczyznę, który jest podejrzany o kierowanie złodziejską szajką. Mieszkaniec Bydgoszczy został aresztowany na wniosek prokuratora na trzy miesiące.
- Jak wynika z materiałów zgromadzonych w prowadzonym śledztwie grupa działała na terenie naszego województwa przynajmniej od połowy 2008 roku - mówi Monika Chlebicz, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - W tym czasie dokonała kradzieży co najmniej 16 samochodów, w tym 12 tylko w Bydgoszczy.
Według ustaleń policji łupem przestępców padały auta francuskie: citroen, renault czy peugeot. Ich wartość waha się od 20.000 do 55.000 złotych. Policjanci ustalili czterech mężczyzn w wieku 24-46 lat, którym przedstawiono zarzuty dokonania kradzieży samochodów.
Na poczet przyszłych kar u podejrzanych zabezpieczone zostały dwa samochody łącznej wartości ponad 30 tysięcy złotych. - Ustalamy w tej chwili, gdzie trafiały skradzione auta i co się z nim dalej działo.
Śledczy zaznaczają, że sprawa ma charakter rozwojowy. Policja sprawdza m.in., czy zatrzymani nie mają na koncie jeszcze innych kradzieży i czy ich kryminalna działalność polegała jeszcze na popełnianiu innych przestępstw. Mężczyznom grozi do 10 lat więzienia.