Wąbrzeski „pośredniak” na wspieranie bezrobotnych otrzymał ponad 856 tys. zł z Regionalnego Programu Operacyjnego. Jak wydano te pieniądze?
Łącznie z różnych form pomocy skorzystało 105 bezrobotnych. Najwięcej - 42 osoby- zostały skierowane do prac interwencyjnych. 40 osób skierowano na szkolenia pozwalające m.in. nauczyć się spawania oraz zdobyć uprawnienia do prowadzenia wózków jezdniowych. Siedem osób skorzystało z możliwości otrzymania pieniędzy na otwarcie własnej działalności gospodarczej.
Po pieniądze sięgali długotrwale bezrobotni
Kto mógł skorzystać z pieniędzy? Przede wszystkim osoby po 30. roku życia, kobiety, niepełnosprawni i bezrobotni o niskich kwalifikacjach. Po pieniądze mogły sięgnąć również osoby po 50. roku życia oraz te które są długotrwale bezrobotne.
- Zostały nam jeszcze pieniądze dla przedsiębiorców, którzy chcą stworzyć nowe miejsca pracy - mówi Wojciech Dombrowski, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Wąbrzeźnie.
Musi zmienić się system pomocy społecznej
Jak przyznaje dyrektor Dombrowski, urzędowi jest coraz trudniej sensownie wydawać pieniądze, które otrzymuje. - W nowej perspektywie unijnej na podobne działania ma być jeszcze więcej pieniędzy. Niestety, najwyraźniej nikt nie analizuje chłonności rynku. Osób, które chcą założyć działalność gospodarczą oraz przedsiębiorców, którzy chcą stworzyć miejsca pracy jest coraz mniej - zauważa dyrektor Dombrowski.
Drugim problemem, z którym wąbrzeski urząd mierzy się już od lat, jest brak motywacji do podjęcia pracy przez bezrobotnych. - Dopóki nie zmieni się system pomocy społecznej, a pracodawcy nie zaczną oferować pracownikom wynagrodzenia wyższego niż najniższa krajowa, trudno będzie zmniejszać stopę bezrobocia - zapowiada Wojciech Dombrowski.